Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna


 wtorek 16 kwietnia 2024r.   imieniny: Benedykt, Julia, Urban

Reklama

A A A
4 1 1 1 1 1 Ocena 4.00 (10)
WYCINAMY DRZEWA DLA NAS WSZYSTKICH

Moja skromna podpowiedź na tematy zadane w środowym, niezłym w treści i przekazie artykule „Co dzieje się z drzewami w Puszczy Barlineckiej?". "Dlaczego tak wiele jest ich wycinanych? Dlaczego tak się dzieje? Czy ktokolwiek nad tym panuje?”. Czytając takie artykuły skłaniam się do zadania innych, równie kontrowersyjnych i palących pytań. 

 

REKLAMA

 

Oto kilka z nich: jak skutecznie zmniejszyć zużycie papieru, desek podłogowych, mebli, konstrukcji drewnianych na budowę nowych i renowację starych domów, płyt stolarskich i wszelkich innych wyrobów z drewna czy papieru toaletowego? Skoro potrzebujemy ich aż tak dużo to jak zmniejszyć ilość wycinanych drzew?

Inne pytanie: jak skutecznie zmniejszyć zużycie tworzyw sztucznych? Czy setki ton plastikowych odpadów nikogo nie oburzają? A może powinniśmy założyć Klub Miłośników Plastiku i zamiast wspomnianych powyżej wyrobów z drewna posłużyć się nim do budowy bardziej „ekologicznego” świata. Może boimy się wszechmogącego lobby przemysłu petrochemicznego importującego surowce nieodnawialne i ich produkty przez tysiące kilometrów kontenerowcami i samolotami spalającymi miliony ton paliwa?

Koszula bliższa ciału więc pochylmy się  nad wycinką miejscowych drzew. Dlaczego tyle drewna obecnie składowanego jest blisko widocznych dróg głównych? Ile drewna przerabiają nasi lokalni przedsiębiorcy i ilu z nas doświadcza dobrobytu wynikającego z zatrudnienia w przetwórstwie drewna – jedynego w pełni odnawialnego surowca nie przynoszącego negatywnych skutków dla klimatu? Ile podatków i ile korzyści przynosi nam przerób drewna a ile produkcja i utylizacja wyrobów innego pochodzenia – z surowców jak gaz czy ropa naftowa, które raz wydobyte już nigdy nie zostaną odtworzone. Może jeszcze pomyślmy ile tysięcy ton wyrobów z drewna trafia do naszych domów i gospodarstw zamiast takiej samej ilości wszechobecnych, trudnych w utylizacji tworzyw sztucznych.

Nadleśnictwo Barlinek panuje nad wycinką każdego drzewa poddając szczegółowej analizie wszelkie dostępne informacje wynikające nie tylko z przyjętego 10-letniego planu urządzenia lasu ale również bieżące informacje przyrodnicze, ochroniarskie, ornitologiczne, hodowlane czy związane z kwestią szeroko pojętego bezpieczeństwa ludności. Plany ochronne aktualizowane są na bieżąco a nadleśniczy czuwa nad całością działalności wszystkich podległych mu pracowników.

Od kilku lat zmieniające się nieustannie warunki pogodowe – 2018 rok bardzo wilgotny, kolejne lata ekstremalnie suche – są przyczyną masowego zamierania wielu rodzimych gatunków drzew: dębów, buków, sosny, świerka łącznie stanowiących ponad 90% składu naszych lasów. Usuwanie dużej ilości zamierających drzew i konieczność zagospodarowania wyrobionego drewna nieznacznie tylko zwiększy ilości drewna zaplanowaną do pozyskania w planie urządzenia lasu przy jednoczesnym wykonaniu wszystkich planowanych zabiegów pielęgnacyjnych. Duże stosy i składy drewna przy drogach mają prawo wzbudzać obawy. Ekonomia współczesnego wywozu drewna wymusza na leśnikach przygotowanie go do załadunku w jak najbliższym miejscu do drogi. Stąd powszechne wrażenie kumulacji wycinki.

 

WYCINAMY DRZEWA DLA NAS WSZYSTKICH

Foto: Barlinek24.pl

 

Może teraz krótko „dlaczego tak się dzieje”? Gospodarka leśna w Nadleśnictwie Barlinek jest prowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami takimi jak:

  • ustawą z dnia 28 września 1991 r. o lasach, (Dz. U. 2020 r. poz. 6 ze zm.),
  • ustawą z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (U. 2020 r. poz. 55 ze zm.),
  • ustawą z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych (U. 2017 poz. 1161 ze zm.),
  • ustawą z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (U. z 2020 r. poz. 282 ze zm.),
  • ustawą z dnia 27 kwietnia 2001 r. prawo ochrony środowiska (U. z 2019 r. poz. 1396 ze zm.) oraz wieloma innymi ustawami, rozporządzeniami, obowiązującymi aktami prawa miejscowego.

Podstawowym dokumentem na podstawie którego prowadzona jest gospodarka leśna w nadleśnictwie jest plan urządzenia lasu. Plan ten jest zatwierdzany przez ministra właściwego do spraw środowiska i obowiązuje przez okres 10-letni. Opracowanie tego dokumentu jest złożonym procesem wymagającym udziału wielu specjalistów. Lustracje terenów leśnych czego wynikiem są szacowania, obliczenia, prognozy trwają około 3 lata. Projekt planu jest poddany procedurze strategicznej oceny oddziaływania na środowisko, w ramach której m.in.:

  • na każdym etapie opracowywania planu urządzenia lasu zapewniony jest udział strony społecznej;
  • opracowana zostaje „Prognoza oddziaływania na środowisko planu urządzenia lasu” zawierająca analizę wpływu zapisów PUL na środowisko i obszary Natura 2000.
  • plan poddawany jest opiniowaniu przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska

Prowadzenie gospodarki leśnej w nadleśnictwie zapewnia ciągłość i zrównoważone wykorzystanie wszystkich funkcji lasów. O prawidłowym wykorzystywaniu produkcyjnej funkcji lasu świadczą niewątpliwie takie parametry jak przeciętny wiek i przeciętna zasobność drzewostanów. Dla zobrazowania wyników działań leśników sami oceńmy dostępne dane wg systemów informatycznych Nadleśnictwa Barlinek. Przeciętny wiek drzewostanów wynosi obecnie 69 lat podczas gdy w roku 1980 było to jedynie 53 lata. Drugi z miarodajnych wskaźników to zasobność drewna na każdy hektar powierzchni leśnej, która wzrosła z 201 m3 w roku 1980 do 350 m3/ha obecnie.  Wynika z tych prostych danych, że drewna w coraz starszych lasach nadleśnictwa przybywa. Faktem jest, że na przestrzeni ostatnich 40 lat ilość pozyskanego drewna wzrosła z 30 do 40 mln m3 rocznie w skali kraju. Prawdą jest także to, że rocznie przyrasta ( plon roczny ) w skali kraju około 70 mln m3 drewna a więc wycinając 40 mln m3 jego zasoby nigdy nie zostaną uszczuplone. Statystyki GUS odnotowują stały wzrost powierzchni leśnej w kraju.

Realizacja rębni zmierzających do wymiany pokoleń w drzewostanach to element racjonalnej, zrównoważonej gospodarki leśnej. Rębnie / zręby modyfikowane są na bieżąco pod względem wzbogacenia naturalnych procesów leśnych takich jak możliwości odnowienia naturalnego lasu, konieczności wstrzymania wyrębu z powodu zasiedlenia przez gatunki chronione, zmiany rodzaju rębni w celu zachowania ciągłości bioróżnorodności warunków przyrodniczych.

Nie można pominąć informacji o obiektach przyrodniczych Puszczy Barlineckiej. Na terenach Nadleśnictwa Barlinek występuje wiele cennych przyrodniczo obiektów. Wszystkie one objęte są troskliwą opieką pracowników nadleśnictwa. Oznacza to również bieżącą aktualizację przez wszystkich pracowników nowych stanowisk roślin i zwierząt chronionych i włączenie ich do planów aktywnej ochrony. Nie wszystkie drzewa będą wycinane. Część z nich np. 190-letnie sosny czy ponad pięćset 300-letnich dębów będzie chronionych do ich naturalnej śmierci.

Dodatkowymi świadectwami jakości prowadzonej na terenie nadleśnictwa gospodarki leśnej są certyfikaty odpowiedzialnej gospodarki leśnej wg systemu FSC® - Forest Stewardship Council® oraz certyfikat dobrej gospodarki leśnej wg systemu PEFC przyznawane Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, której częścią organizacyjną jest m.in. Nadleśnictwo Barlinek. Instytucje te przyznając certyfikaty kierują się bezwzględnie kryteriami najwyższych standardów i nie są powiązane organizacyjnie z lasami państwowymi. Proces weryfikacji prowadzony jest na gruncie przez niezależnych audytorów sprawdzających drobiazgowo m.in. ilość pozyskania drewna i zgodność działań nadleśnictwa z obowiązującymi przepisami prawa, m.in. ochrony przyrody.

 

WYCINAMY DRZEWA DLA NAS WSZYSTKICH

Foto: Barlinek24.pl

 

W swoich wątpliwościach „co się dzieje w puszczy?” nie zapominajmy o ścieżkach rowerowych, nowych miejscach parkingowych budowanych i utrzymywanych dla odwiedzających las, niekończącym się zbieraniu śmieci pozostawionych przez „turystów” w lesie. A propos pandemii i możliwości zakupu posiłków wyłącznie na wynos,  nigdy nie było u nas tyle wyrzuconych do lasu maseczek i opakowań po żywność na wynos. Zakupy robimy teraz on-line. Super,  a czy zwracamy uwagę w co są zapakowane? Plastik i  styropian oraz karton z drewna. Pamiętajmy, że w naszym lesie nikt nie może być wykluczony ze spacerowania po nim z zastrzeżeniem miejsc wymienionych w Ustawie o lasach np. uprawy leśne i młodniki. Przy drogach, szlakach i osadach wycinamy drzewa stanowiące zagrożenie dla ruchu mieszkańców, podkrzesujemy gałęzie przy posesjach. Droga Fabryczna do firmy  HaCon, do miejscowości Krzynki, do Gorzowa Wlkp. to tylko kilka przykładów. Wszystko to nie obciążając dodatkowo kieszeni mieszkańców, bo do tego między innymi jesteśmy powołani.

Cięcia w lasach jak widać nie są niczym złym i nie prowadzą w żadnym stopniu do jego degradacji. Nie bójmy się prawdy o odpowiedzialnych i przemyślanych wycinkach – bez nich nasze dzieci nie będą miały wspomnień solidnej drewnianej ławki szkolnej a my papieru, mebli, domów. Proces produkcji drewna, hodowli lasu, jego sadzenia, ochrony, pozyskania i ponowne odnawianie jest trwały i przy mądrym, roztropnym wykorzystaniu drewna nigdy go nam nie zabraknie.  Cięcia są jedynie elementem ciągłości procesów jak zbiory płodów rolnych. Jedynie czasu i cierpliwości potrzeba na to znacznie więcej. W lesie stosowanie środków chemicznych jest niemal zupełnie zakazane.

Dokąd my zmierzamy?

Jeśli zaniechamy produkcji drewna być może będziemy musieli zastąpić go innymi surowcami. Chcemy być plastikowym społeczeństwem bez przyszłości z obecnością przyjaznych środowisku i miłych w dotyku przedmiotów z drewna jedynie w sferze marzeń? Dobrze, że społeczeństwo chce wiedzy co z naszymi lasami ponieważ drewno nie może stać się luksusem, na które stać będzie tylko zamożnych. Teraz korzystamy z lasu, który posadzili nasi dziadkowie. Drzewa, które dzisiaj wycinamy mają 100 i więcej lat i to działa na wyobraźnię ale pamiętajmy, że kiedyś miały one jedynie rok czy dwa. Widoki starego lasu za oknem, który został wycięty może burzyć nasze wyobrażenie ładu ale pamiętajmy, że historycznie sporą część dzisiejszego lasu stanowiły pola uprawne. Już za kilka lat na dzisiejszym zrębie będzie kilkumetrowej wysokości młodnik  a za 100 lat ponownie będzie tam starodrzew. Zapewniamy jako gospodarze lasu, że zadbamy by nasze wnuki mogły odziedziczyć tyle samo lub jeszcze więcej drewna na pniu. Każdy hektar wyciętego lasu w Barlinku zostanie ponownie odnowiony w ciągu najbliższego roku chociaż Ustawa o lasach przewiduje na to do 5 lat.

Jeszcze jedna refleksja. Mieliśmy kiedyś przemysł stoczniowy – już nie mamy, produkowaliśmy własne samochody itd.… a teraz zastanówmy się komu zależy na rozmontowaniu sprawnie zarządzanego i skutecznie chronionego dobra narodowego jakim są lasy i przyszłość lokalnego przemysłu opierającego się na surowcu drzewnym. Wiem, lasy prywatne w Niemczech czy w Skandynawii dobrze funkcjonują bo zarządzane są w podobny do polskiego sposób. Obyśmy jednak nie obudzili się w czasach kiedy drewno będzie jedynie nieosiągalnym towarem luksusowym.

 

Henryk Ostrowski, leśnik z Barlinka 

 

[Materiał nadesłany]