W dniach 25.08 - do 01.09.br słuchacze Barlineckiego UTW uczestniczyli w V Letniej Szkole Seniora z województwa zachodniopomorskiego w Dziwnówku. Siedmiodniowy program spotkania realizowało 270 osób z UTW Golczewa, Gryfic, Kamienia Pomorskiego, Wałcza, Szczecina, Koszalina, Białogardu, Barlinka, Nowogardu, Pyrzyc, Gryfina, Bobolic, Polic, Bornego Sulinowa, Szczecinka, Goleniowa.

Seniorzy mieszkali w trzech ośrodkach wypoczynkowych – „Familijni”, Astoria” i „Złota Rybka”. W ofercie LSS nie zabrakło spotkań z ciekawymi ludźmi np. udział w wykładach i warsztatach m.in. teatralnych pod kierunkiem aktora Teatru Polskiego w Szczecinie Wiesława Łągiewki. Po raz kolejny odbył się plener malarski pt. „Portret natury” z morzem w tle z udziałem artysty malarza Jana Michała Szewczyka ze Szczecina, w którym udział wzięło 34 seniorów (w tym 2 osoby z Barlinka).

REKLAMA

Kolejne warsztaty z choreoterapii (taneczne) dla grupy, podczas których tańczono taniec belgijski, zorbę, latynoamerykańskie i towarzyskie. Warsztaty poprowadziła pani Magdalena Zynda - Lis z Barlinka, dyplomowany pedagog tańca a także koordynator wolontariatu dla osób starszych. Z dużym zainteresowaniem spotkały się warsztaty malowania na tekstyliach pod kierunkiem p. Dominiki Odrowąż, absolwentki Akademii Sztuki w Szczecinie oraz warsztaty malowania kamieni przez koleżanki z UTW w Golczewie. Dodatkowo program wzbogaciła p. Elżbieta Śliwińska z UTW w Wałczu interesującym seansem relaksacyjnym przy dźwiękach gongów.

Podczas pobytu seniorzy czynnie włączali się do realizacji programu animacji Ośrodka Wczasowego „Familijni” uczestnicząc w zajęciach: zumba, aqua aerobic, jacuzzi, w gimnastyce na plaży, ognisku w kręgu integracyjnym, w pokazach cyrkowych i ognia, warsztatach bębniarskich. Każdy dzień kończył się wspólnym dancingiem. Był to czas dany na odpoczynek, realizację pasji, poznania ciekawych ludzi i doświadczeń, integracji – uczestników Letniej Szkoły Seniora.
Projekt „V Letnia Szkoła Seniora w Dziwnówku” finansowany był z budżetu województwa zachodniopomorskiego.

Maria Mitek

Dodaj komentarz