Klasyk polny

Już na pierwszym podjeździe do skrzyżowania z drogą na Płonno nastąpiła pierwsza próba rozerwania grupy, jednak mimo prędkości dochodzącej na stromym podjeździe do nawet do 30 km/h wszyscy kolaże nadal jechali w jednej grupie. Dopiero za Pełczycami oderwała się sześcioosobowa grupa (Binkowski, Dudas, Grzemski, Krzyśko, Stalmach, Stanisz).

W okolicach Nowego Żeńska nie wytrzymali tempa Stalmach i Stanisz, którzy postanowili bronić swoich pozycji przed "grupą pościgową" (Kawka, Poździk, Pyłypońko, Sulikowski). Tymczasem prowadząca czwórka zgodnie współpracowała niemal do samego końca, tradycyjnie rozgrywając 2 km finisz na zjeździe z Krzynki do Barlinka. Podobnie jak miesiąc wcześniej (Klasyk leśny) dochodziło do licznych przetasowań na finiszu. Parafrazując słowa Gary'ego Linekera można powiedzieć, że zawody w Barlineckiej Lidze Kolarskiej, to takie zawody, w których ścigać się może każdy, ale na końcu i tak  wygra Andrzej Binkowski :)

REKLAMA

Sprytnym finiszem wyprzedził o długość roweru Bartosza Krzyśko. Zaraz za nimi wpadł na metę Roman Grzemski, a kilka sekund później Zbigniew Dudas. Dzięki temu zwycięstwu Andrzej Binkowski włączył się do walki o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej wskakując na 4 miejsce z 40 pkt. stratą do prowadzących Bartosza Krzyśko oraz Artura Szyszki.

Szczegółowe wyniki oraz klasyfikacja generalna cyklu >>

Jednocześnie pragniemy podziękować Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Barlinku oraz firmie ABS za wsparcie w organizacji cyklu Barlineckiej Ligi Kolarskiej 2010.
 
RP

Foto: Daniel Brąszkiewicz

Dodaj komentarz