Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna


 sobota 20 kwietnia 2024r.   imieniny: Agnieszka, Czesław, Czech

Reklama

A A A
Image
Pierwsze ligowe zwycięstwo
Piłkarze Pogoni Barlinek odnieśli pierwsze ligowe zwycięstwo w rundzie wiosennej pokonując w Strzelcach Kraj. Cartusię 1923 Kartuzy 3:1 (2:1). Bramki dla zwycięzców zdobyli Tomasz Bejuk 2 (22 i 38min) oraz Krzysztof Sikora w 52min, dla pokonanych Karol Domjan w 41min. Piłkarze Pogoni w końcu zagrali tak jak oczekują od nich kibice.

 

Było dużo walki, gry piłką i strzałów na bramkę, a że zespół z Kartuz także prezentował ofensywny tryb gry mecz szczególnie w pierwszej połowie mógł się podobać. Wymiana ciosów rozpoczęła się od pierwszego gwizdka bardzo dobrze prowadzącego te zawody sędziego Mikołajczyka. W 2min strzał głową zawodnika Cartusi o centymetry minął słupek bramki Pogoni. W odpowiedzi uderzenie z 30m Stukonisa pewnie obronił Tułowiecki. W ciągu następnych piętnastu minut w stronę bramki Kartuz strzelali kolejno Barandowski (dwukrotnie), Bejuk i Świtaj. Goście odpowiedzieli soczystym uderzeniem z 20m obronionym przez Tomczaka.  W 22min na strzał z 18m zdecydował się Sikora, golkiper Cartusi odbił piłkę, do której dopadł wszędobylski Bejuk i skierował ją do bramki.

REKLAMA

W 35min po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Świtaja, Stukonis z 5m trafił do siatki, ale arbiter gola nie uznał dopatrując się pozycji spalonej pomocnika Pogoni. Trzy minuty później było już jednak 2:0 dla gospodarzy. W roli głównej wystąpił Bejuk, który „wkręcił w ziemie” w polu karnym dwóch obrońców i strzałem przy słupku umieścił piłkę w bramce. Tuż przed przerwą goście zdobyli bramkę kontaktową, której autorem był Demjan skutecznie dobijając strzał swojego kolegi z 18m. Na początku drugie połowy meczu Pogoń zdobyła trzeciego gola. Z rzutu rożnego dośrodkował Świtaj Tułowiecki zbyt krótko wypiąstkował futbolówkę, która po chwili wróciła w pole karne, a z zamieszania skorzystał stojący tyłem do bramki Sikora, który efektowną „piętką” podwyższył prowadzenie. W 55min goście byli bliscy zdobycia drugiej bramki, ale znakomitą interwencją popisał się Tomczak broniąc strzał głową napastnika Cartusi. Tuż przed końcem spotkania szczęście dopisało gospodarzom, gdy po strzale z dystansu piłka trafiała w głowę stojącego w polu karnym Najewskiego myląc bramkarza Pogoni. Na szczęcie futbolówka minęła o centymetry słupek wychodząc poza boisko. Krzysztof Strzemecki

Foto: Jacek Słomka

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież