Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 KWW Bernardy Lewandowskiej AKTYWNI

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 KWW Bernardy Lewandowskiej AKTYWNI


 czwartek 28 marca 2024r.   imieniny: Antoni, Jan, Krzesisław

Reklama

Gomex Krzysztof Goryński

Szkoła Kierowców EFEKT

Mariusz Kuziel - Lewica

BARLINEK W NASZYCH SERCACH - Koalicja Obywatelska

TAK dla samorządu - PIS

KOALICJA SAMORZĄDOWA OK SAMORZĄD

INICJATYWA DLA BARLINKA

A A A
Image
Pogoń - Bałtyk 1:0
W meczu kończącym rundę jesienną w III lidze Bałtyckiej Pogoń Barlinek pokonała na własnym boisku Bałtyk Koszalin 1:0 (1:0). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 29min meczu Tomasz Bejuk. Zwycięstwo pozwoliło zespołowi z Barlinka wydostać się, oby na stałe, ze strefy spadkowej.

 

Mimo zakończenia rundy to nie koniec ligowych emocji, gdyż jeszcze w tym roku zaplanowano rozegranie awansem dwóch kolejek rundy rewanżowej.

Mecz rozgrywany był przy pięknej jak na tą porę pogodzie i zgromadził na barlineckim stadionie ok. 300 widzów. Poziom spotkania jednak nie zachwycił. Widać było na boisku że oba zespoły nie przypadkowo zajmują miejsca w dolnej części ligowej tabeli. Mało było składnych akcji i celnych strzałów na bramkę. Pierwsi zaatakowali goście i w 4min zdobyli bramkę na szczęście arbiter jej nie uznał dopatrując się pozycji spalonej piłkarza Bałtyku. W 11min bliski szczęścia był Fijołek strzelając głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego tuż nad poprzeczką.

Gospodarze po raz pierwszy zagrozili bramce przeciwnika dopiero w 20min jednak strzał Świtaja z 20m był niecelny. Dwie minuty później z 18m uderzał Bejuk, ale zbyt lekko aby zaskoczyć bramkarza gości. W 29min miała miejsce decydująca akcja meczu. Sikora uderzył z linii bocznej pola karnego golkiper Bałtyku odbił piłkę wprost pod nogi Bejuka, który mocnym strzałem pod poprzeczkę zdobył prowadzenie. Zespół z Koszalina miał duże pretensje po tej akcji do sędziego, o to że nie przerwał gry gdy w polu karnym leżał na murawie jeden z piłkarzy gości.

REKLAMA

Druga odsłona spotkania była bliźniaczo podobna do pierwszej. Dużo było niecelnych podań i gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Pierwszy celny strzał Bejuka kibice obejrzeli dopiero w 65min. Goście odpowiedzieli pięć minut później gdy na rajd zdecydował się boczny obrońca Miklasiński kończąc swoją akcje celnym uderzeniem z narożnika pola karnego.

W 86min do wyrównania mógł doprowadzić Próchnicki oddajać mocny i celny strzał z 25min, ale Tomczak efektowną paradą uchronił swój zespół od utraty gola. Chwile później M. Kubiak po dośrodkowaniu rzutu wolnego Świtaja celnie uderzył głową, ale bramkarz gości końcami palców zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Sikora strzelił głową metr nad bramką i była to ostatnia sytuacja bramkowa w meczu.

Krzysztof Strzemecki

Foto: Jacek Słomka

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież