Jak co roku uczniowie klas młodszych - tym razem wychowankowie Doroty Kossowskiej-Sobór i Beaty Malinowskiej - wcielili się w bohaterów jasełkowej opowieści o Narodzeniu Jezusa. Nie zabrakło intrygi diabłów, nowoczesnych aniołów oraz postaci biblijnych.

Przedstawienie w czterech aktach, choć trwało blisko godzinę, trzymało w napięciu, bawiło rozmaitymi odmianami komizmu, a przede wszystkim w przystępny sposób przekazało wciąż aktualne przesłanie wigilijnego wieczoru i Bożego Narodzenia. Podkreślało też wagę tradycji, potrzebę tolerancji i miłości. Przestrzegało przed zgubnymi skutkami uprzedzeń oraz nawiązywało do współczesnych konfliktów między ludźmi.

REKLAMA

Doskonałym pomysłem było wykorzystanie tradycyjnych motywów ludowych i wątków literackich w powiązaniu z najnowszą historią, trendami muzycznymi oraz językiem. Wielkie gratulacje należą się małym artystom, którzy w krótkim czasie perfekcyjnie nauczyli się dużych partii tekstu i przekazali go z wielkim zaangażowaniem i wyczuciem. Wkrótce będą mieli okazję zaprezentować widowisko w kościele pw. Św.Wojciecha w Barlinku.

SP-4

Dodaj komentarz