Podczas minionej sesji Rady Miejskiej, jedna z mieszkanek Płonna opowiedziała barlineckim radnym takie oto zdarzenie. Idąc poboczem drogi (niestety ma tam chodnika), na terenie wioski, zostałam ochlapana wodą przez przejeżdżający samochód. Sprawę postanowiłam zgłosić barlineckim policjantom. Tam dowiedziałam się, że gdyby taka sytuacja miała miejsce na terenie miasta, zawiadomienie zostałoby przyjęte. Skoro stało się to na terenie wioski, gdzie nie ma chodników, mogę dochodzić swoich praw na drodze cywilnej (w sądzie).

Z pytaniem o to, czy uzasadniona było odesłanie interesantki „z kwitkiem”, zwróciliśmy się do policjantów. Oto odpowiedź, jaką w tej sprawie otrzymaliśmy od oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Myśliborzu, st. asp. Jacka Poleszczuka.

Do Komisariatu Policji w Barlinku stawiła się mieszkanka miejscowości Płonno, która poinformowała, że w dniu 18 stycznia około godz. 10:30 w miejscowości Płonno kierujący pojazdem marki Toyota ochlapał ją błotem. Kobieta została przyjęta i przeprowadzono z nią rozmowę. W trakcie rozmowy, mieszkanka Płonna poinformowała, że do tego zdarzenia doszło, gdy kierujący samochodem marki Toyota wymijał się z innym pojazdem i był zmuszony zjechać na pobocze drogi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zgłaszająca w rozmowie z funkcjonariuszem prosiła jedynie, aby Policjanci z Komisariatu Policji w Barlinku zwracali baczniejszą uwagę na zachowania kierowców oraz konsekwencje ich jazdy.

REKLAMA

Dalej, w odpowiedzi jaka przyszła do naszej redakcji od oficera prasowego czytamy:

- Funkcjonariusz po zapoznaniu się z dokumentacją fotograficzną oraz z okolicznościami przedstawionymi przez kobietę, wyjaśnił jej, że działanie kierującego pojazdem marki Toyota nie wykazywało znamion umyślności. Art. 124 Kodeksu Wykroczeń mówi, że aby zostały wyczerpane znamiona wykroczenia, cudza rzecz a w tym przypadku ubranie kobiety, musi zostać zniszczona umyślnie. Wobec tego mieszkanka Płonna została pouczona o możliwości dochodzenia swoich praw na drodze cywilnej w związku ze zniszczeniem odzieży. Zebrane w tej sprawie ustalenia nie potwierdzają, aby funkcjonariusz warunkował przyjęcie zawiadomienia o popełnionym wykroczeniu od okoliczności związanych z miejscem popełnienia wykroczenia (wieś, miasto) czy występowaniem w tym miejscu chodnika czy też nie. Jednocześnie informuję, że w celu zbadania, ustalenia oraz wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia, w Komisariacie Policji w Barlinku obecnie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające pod nr RSOW – 34/18, gdzie jednym z celów jest wszechstronne wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia.

js

Przepraszamy za słabą jakość - zdjęcie z kamery samochodowej

Dodaj komentarz