Cytuję Guest:

Pani sołtys nie uzgadniała ze mną SWOICH przeprosin a sądzę, że powinna zapytać mieszkańców czy chcą przepraszać i dziękować. I dziwne że tylko dwie panie pojechały z kwiatami, bo o drogę walczyła cała wieś i na sesję przyjeżdżały tłumy. To sukces wszystkich mieszkańców Płonna i tylko im należą się oklaski. Brawo Płonno !

A kim Pani jest ze z Panią trzeba coś uzgadniać. Pani kultura osobista mówi sama o sobie. Do tej pory Pani nikogo nie przeprosil bo uważa się za wyższość. Ta kobieta przrprosila w swoim imieniu nie Pani. W czym Pani widzi problem ? Może chodzi Pani o zagrywki polityczne?

Czy wszyscy potrafią słuchać że zrozumieniem. Ja jako mieszkanka jestem dumna z Pani sołtys za to kobieta potrafiła przyznać się do źle przeprowadzonego zebrania i wzięła winę na siebie(sodoma i gomora) Tak wyglądało zebranie przez nieumiejętność prowadzenia (jednej mieszkanki wsi) . W tych czasach to sołtys nas reprezentuje i zachowała się jak najbardziej na miejscu dziękując wszystkim bez wymieniania poszczególnych nazwisk, tym dowiodla że nie bierze udziału w rozgrywkach politycznych. Czy my mieli byśmy tyle kultury żeby podziękować nieeeeee A to dlatego że tylko krzyczec potrafimy. Wieś znów staje się podzielona przez pewne osoby dobrze wiecie o kim mowa.