Pod patronatem Burmistrza Barlinka w 740-tą rocznicę Miasta Barlinek Barlinecka Grupa Kolarska organizuje kolejną wyjątkową imprezę kolarską. Tym razem będzie to ultra maraton na dystansie 740 km jazdy non stop. Z racji, że kręcenie takiego dystansu po pętlach może powodować u niektórych zawroty głowy, wybraliśmy trasę do Trójmiasta (Molo w Sopocie) i z powrotem. Oprócz kategorii indywidualnej „OPEN”, będzie też kategoria drużynowa tj. „SZTAFETA”.

Impreza podobnie jak w latach ubiegłych ma mieć charakter towarzyski z zachowaniem wszystkich zasad sportowej rywalizacji. Jedyną różnicą jest ta, że wszyscy uczestnicy razem pracują nad osiągnięciem celu jakim jest przejechanie całego dystansu. Jazda non stop daje wyjątkową możliwość sprawdzenia swoich możliwości kolarskich podczas jazdy rowerem zarówno w dzień jak i nocą.

Jest to już czwarty ultra maraton organizowany przez Barlinecką Grupę Kolarską.

REKLAMA

W „1-szej…” dwanaście razy pokonywano trasę przez Nowogródek, Renice, Lipiany ze startem i metą w Barlinku. W następnym roku zorganizowano maraton na trasie Barlinek Jakuszyce Barlinek. W stosunku do pierwszej DB druga miała dwie zasadnicze zmiany. Pierwsza, to przejechanie rowerem trasy z Barlinka do Jakuszyc i z powrotem.

Druga, to „ukłon dla nieśmiałych”. Oprócz kategorii indywidualnej „OPEN”, prowadzona była kategoria drużynowa tj. „SZTAFETA”. Zaplanowany czas przejazdu został nieznacznie przekroczony głównie przez „szwedzki stół” na śniadaniu wczesnym rankiem w Szklarskiej Porębie, którego gospodarz wykazał wyjątkową gościnność i przyjął nas jeszcze przed pobudką gości hotelu „Diament”. Łączny dystans i czas przejazdu (wg. wskazań liczników) to 620 km w 25 h.

W „3-ciej Dobie Binia” wróciliśmy do pętli. Prolog identyczny jak przed trzema laty, ale później na trzykrotne pokonanie czekała nieco dłuższa bo 190 kilometrowa trasa wytyczona przez Andrzeja Binkowskiego. Stosunkowo łatwa do jazdy w grupie. Płaska z nielicznymi podjazdami i co ważne po gładkim asfalcie. Prowadziła przez: Lipiany, Myślibórz, Kłodawę, Gorzów Wielkopolski, Zwierzyn, Strzelce Krajeńskie, Choszczno i Pełczyce. Wykonanie tak ambitnego planu w 24 godziny wymagało od zawodników jazdy non stop czyli bez przerw i spania. Pokonanie całego dystansu zajęło jadącym 22 godziny i 48 minut czyli dużo krócej niż planowana doba. Wjazd na metę z ponad godzinnym zapasem odbył się w zwycięskich nastrojach wszystkich uczestników. Niejednemu z nich euforia rzucała na języki ideę podwyższenia stawki na kolejnej „..Dobie Binia”. I tak się stało. Tegoroczna 4DB to dystans 740 km na pokonanie którego uczestnicy mają 30 godzin.

Zapraszamy Wszystkich do wzięcia udziału w prologu i do przejechania nawet kilku kilometrów wyprowadzających startujących z Barlineckiego Rynku w stronę Choszczna. Zapraszamy do wspólnej zabawy i kibicowania zawodnikom. Udział w prologu nie wymaga rejestracji i żadnych opłat.

Z regulaminem imprezy można zapoznać się na stronie.

BGK 

Dodaj komentarz