GDZIE JEST LESZEK CHORĄZIAK?

A A A

: Utworzono: piątek, 28/09/2018; Odsłony: 6611

0 1 1 1 1 1

26 września ok. godz. 18.00, między Pełczycami a Płotnem, doszło do wypadku drogowego. W zdarzeniu brały udział Volkswagen Sharan i Fiat Punto. Z ustaleń policji wynika, iż kierujący VW zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia.

W wypadku poszkodowane zostały trzy osoby z Fiata. Niestety, przed przybyciem służb, z miejsca oddalił się kierujący Sharanem. Do dziś nie wiadomo, gdzie się znajduje oraz w jakim jest stanie.

REKLAMA

Zaginiony to mieszkaniec Gorzowa Wielkopolskiego Leszek Chorąziak. Ma 30 lat, 185 cm wzrostu, włosy ciemne blond, oczy niebieskie. W dniu wypadku ubrany był w granatową bluzę i niebieskie spodnie robocze. Mężczyzna nie dotarł do miejsca zamieszkania ani nie skontaktował się z rodziną.

O pomoc w poszukiwaniach Leszka Chorąziaka, na jednym z portali internetowych, prosi Jego żona. „Błagam pomóżcie! Ktokolwiek go widział, proszę o kontakt! 663838444”.

W poszukiwaniu mężczyzny przeczesywane są okoliczne lasy. W akcji biorą udział m.in. strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Pełczycach.

Jeśli ktoś z Państwa widział Leszka Chorąziaka w Barlinku bądź okolicach, proszony jest o kontakt z Policją, bądź pod numer telefonu podany przez żonę zaginionego.

monikary

barlinek

Foto: facebook

barlinek

Foto: KPP Choszczno

Komentarze

Guest

2018-09-30 21:17

Jego żona napisała dzisiaj na portalu społecznościowym, że jej mąż odnalazł się i jego życiu nic nie zagraża. A wiec chyba ukrywał się? Szkoda tylko rodziny, bo pewnie bardzo brak kontaktu przeżywali.

Guest

2018-09-30 16:58

Panu chyba chodzi o to że jak ktos jej nie ma w znajomych to wiadomość nie dochodzi przez messengera... taki urok facebooka, i nawet jak tkos cos napisze to ona tego nie widzi...

Cytuję Guest:

ktoś z czytających kontaktował się z żoną zaginionego? Ja sam widząc post tej Pani i wiedząc o wypadku napisałem do niej, czy to nie ich samochód lub znajomych. Miało to miejsce 7h przed dodaniem kolejnego postu tej Pani z informacją o wypadku. Do teraz moja wiadomość nie została przez nią wyświetlona stąd moje pytanie.

-1

Guest

2018-09-30 11:27

Cytuję Guest:

Cytuję Guest:
ktoś z czytających kontaktował się z żoną zaginionego? Ja sam widząc post tej Pani i wiedząc o wypadku napisałem do niej, czy to nie ich samochód lub znajomych. Miało to miejsce 7h przed dodaniem kolejnego postu tej Pani z informacją o wypadku. Do teraz moja wiadomość nie została przez nią wyświetlona stąd moje pytanie.

Jego żona wie doskonale o wypadku i że jej męża szuka policja. Jednocześnie ma on status osoby zaginionej. Rodzina martwi się, że na skutek odniesionych obrażeń w wypadku mógł gdzieś zasłabnąć i stracić przytomność.

Teraz wie, ale ja kontaktowałem się rano 27 września!!! Wtedy jeszcze nie posiadała takich informacji!

Guest

2018-09-30 09:25

Cytuję Guest:

ktoś z czytających kontaktował się z żoną zaginionego? Ja sam widząc post tej Pani i wiedząc o wypadku napisałem do niej, czy to nie ich samochód lub znajomych. Miało to miejsce 7h przed dodaniem kolejnego postu tej Pani z informacją o wypadku. Do teraz moja wiadomość nie została przez nią wyświetlona stąd moje pytanie.

Jego żona wie doskonale o wypadku i że jej męża szuka policja. Jednocześnie ma on status osoby zaginionej. Rodzina martwi się, że na skutek odniesionych obrażeń w wypadku mógł gdzieś zasłabnąć i stracić przytomność.

-3

Guest

2018-09-30 02:46

ktoś z czytających kontaktował się z żoną zaginionego? Ja sam widząc post tej Pani i wiedząc o wypadku napisałem do niej, czy to nie ich samochód lub znajomych. Miało to miejsce 7h przed dodaniem kolejnego postu tej Pani z informacją o wypadku. Do teraz moja wiadomość nie została przez nią wyświetlona stąd moje pytanie.

Dodaj komentarz

Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.