Prawdopodobnie czad był przyczyną zasłabnięcia kilku osób w bloku przy ul. Niepodległości. 14 listopada po godz. 20.00, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Barlinku, otrzymali zgłoszenie o zagrożeniu zdrowia mieszkańców jednego z barlineckich bloków.

Dyspozytor numeru alarmowego, przy przyjmowaniu zgłoszenia, polecił natychmiastowe otwarcie okien, więc czujniki czadu nie wykazały żadnego stężenia. Strażacy przeszukali i zbadali obie klatki bloku. Jednak z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że przyczyną zgłaszanych przez mieszkańców problemów zdrowotnych, był czad.

 

REKLAMA

Jak powiedział nam Miejsko – Gminny Komendant OSP Mariusz Kuziel, hospitalizacji wymagały dwie osoby – matka z córką. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej w Barlinku, dwa z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Myśliborzu, Policję oraz dwie karetki Pogotowia Ratunkowego.

monikary