Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 niedziela 21 lipca 2024r.   imieniny: Andrzej, Benedykt, Daniel

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na nową, czwartą edycję Festiwalu Podróżniczego „Włóczykijki”, która odbędzie się 16. i 17. lutego 2019 roku w Europejskim Centrum Spotkań przy ul. Leśnej 1 w Barlinku. Twórczynie Festiwalu zapraszają Cię do przyjrzenia się temu, jak ludzie podróżują. Tak było w latach poprzednich, i tym razem mamy podobny zamiar.

„Epoką pustki” nazywają nasze czasy filozofowie i etycy. Pustka ta jest konsekwencją zburzenia tradycyjnego porządku świata, urzeczowieniu stosunków międzyludzkich, fragmentaryzacji nauki, kultury i życia codziennego. Człowiek nie rozproszył się w tym świecie, ani nie zniknął. Utracił natomiast stabilność, hierarchię i strukturę, w zamian zyskał wątpliwej wartości wolność, niepokój oraz nieustanną pogoń za jakimkolwiek zakorzenieniem i pragnienie, by poza paniką wyboru było jeszcze owo coś, co stanowi owej selekcji efekt. W świecie, w którym istnieje ciągły przymus dokonywania odsiewu, a jedynym stałym punktem jest nawyk konsumowania, zacierają się granice między człowiekiem a towarem, który ów konsumuje. Sprawia to, że życie jest zadaniem do wykonania w świecie bez drogowskazów, bez map orientacyjnych, bez autorytetów. Ludzka tożsamość jest w permanentnej budowie, a człowiek, co się z tym wiąże, w stanie ciągłej wędrówki.

 

REKLAMA

 

O ile Werner Herzog miał pełną świadomość, dokąd idzie i po co - z Monachium do Paryża, do śmiertelnie chorej Lotte Eisner, aby ją od śmierci uratować (o czym pisze w cieniutkiej książeczce „O chodzeniu po lodzie”), co dało mu poczucie, że świat „dzieje się” na jego oczach, a on Wędrowiec Herzog, świadomy Wędrowiec w nim, ma moc zatrzymania się w sobie podczas wędrówki, bycia uważnym na „dzianie się rzeczy” - o tyle my: „żyjemy w świecie, w którym coraz więcej miejsc i rzeczy ma oznaczenia, etykiety, a tym samym również oficjalne interpretacje. To wszystko zamienia nasze realia w wirtualną rzeczywistość. I właśnie dlatego chodzenie, jazda na rowerze czy pływanie będą zawsze działalnością wywrotową. Pozwalają nam odzyskać poczucie tego, co stare i dzikie” – pisze podróżnik i pisarz Roger Deakin, autor książki „Waterlog”.

Wystarczy wspomnieć absurd oderwania ciała człowieka od jego pierwotnej funkcji poprzez groteskowe wyposażenie osiedlowych siłowni, np. w bieżnię. Ciało człowieka, które miało go nieść w przestrzeń, staje się niepotrzebną konstrukcją, którą trzeba jakoś spożytkować, wkładając do klatki z karuzelą. Przestrzeń zaczyna znikać, kiedy urządzamy w pomieszczeniu siłownię, na spacer wychodzimy tylko do pobliskiego sklepu, jeździmy samochodem, a „podróżując”, czy raczej przemieszczając się, możemy jednocześnie zajmować się czymś zupełnie innym . Odkąd pasażer może po drodze przerzucać programy na własnym smartfonie, znajduje się przy tym kilkadziesiąt tysięcy kilometrów nad ziemią, „podróżowanie”, zamiast przybliżać go do świata, staje się symbolem oderwania od przestrzeni, czasu i doświadczenia.

Tym cenniejsze są doświadczenia autentycznych Podróżników, możliwość spotkania podczas Festiwalu z osobami, które przezwyciężyły przemożne pragnienie komfortu i lenistwa, poddały się obcości, jaką czuje wobec otaczającej go przestrzeni Włóczęga, Piechur, Pielgrzym, włączając własne ciało do całości przestrzennej konstelacji świata. „Włóczykijki” zaproszą Podróżników do podzielenia się podczas Festiwalu swoją relacją z Drogi.

Przyjdź posłuchać wszechogarniającej radości pieszej, rowerowej, kajakowej wędrówki, uśmiechnąć się na ich „Wędrówko, jaką czystą, jasnobłękitną jesteś radością!”. Uciążliwa droga, najżyczliwsze domy i uśmiechający się ludzie, dające się głaskać zwierzęta, grzejące w plecy słońce – radość rozleje się z Włóczęgi na Słuchacza, Słuchacz zobaczy i poczuje to, na co Podróżnik patrzy. Emocje jak iskry przeskoczą z Wędrowca na Widzów i Słuchaczy, spotkani ludzie będą podczas Festiwalu spotykani ponownie, tworząc rodzaj wielogłosowego chóru odwiedzonej okolicy. Jej konsekwencją jest nie tylko entuzjazm, ale i baczne skupienie.

Intencją dobrej podróży, wędrówki, włóczęgi jest wreszcie pozwolić światu się dziać. Słuchacz opowieści, tak jak i Włóczęga Gawędziarz musi wyostrzyć zmysły percepcji, pokonać opór, lenistwo, uprzedzenia, zawiesić przekonania. Potem to już wystarczy mieć otwarte oczy i przycupnąć w ciemnościach, wybrać kadr i obserwować to, co się jawi. Nie tyle patrzeć, ile biernie się gapić, tak jak wędrowanie po świecie jest jedną z metod gapienia się nań: w widocznym tylko z bliska detalu, w przebiegu niezakłóconym przez ingerencję podmiotu. 

Więcej informacji na: wloczykijki.com i naszym profilu FB.

Przyjdź.

Zuzanna Brożek
Włóczykijka

 

 

Komentarze

-4

Guest

Cytuję Guest:
Nic z tego tekstu nie rozumiem. Czy ktoś wie o co w nim chodzi?

Chodzi o to, że żyjemy w "epoce pustki". Człowiek, jeżeli nie podróżuje, to jest, a jakby go nie było.
+4

Guest

Bardzo fajna inicjatywa - nie ma nudy, są fajne pomysły. Dla mnie super.
Gdyby udało się zarazić młodzież bakcylem podróżniczym byłoby jeszcze lepiej, bo jak wiemy "Podróże kształcą".
+7

Guest

Cytuję Guest:
Pytanie dla kogo jest ten festiwal? Kogo chcą przyciągnąć organizatorzy? Taka zapowiedź zniechęci większość tych którzy mogliby przyjść.
Po co się mądrzyć? Pokazywać kim się nie jest? Słabe to... To chyba festiwal podróżniczy a nie filozoficzny? Tekst do kosza...

Jak czytam mądre rzeczy to mam szansę stać się mądrzejsza :) Odpuśćcie ludziska. Przyjdźcie na festiwal posłuchać podróżników. Przecież to sama przyjemność!
-6

Guest

Pytanie dla kogo jest ten festiwal? Kogo chcą przyciągnąć organizatorzy? Taka zapowiedź zniechęci większość tych którzy mogliby przyjść.
Po co się mądrzyć? Pokazywać kim się nie jest? Słabe to... To chyba festiwal podróżniczy a nie filozoficzny? Tekst do kosza...
+4

Guest

A mnie się podoba tekst zapowiadający Włóczykijki. Pozwala się zatrzymać i pomyśleć nad ideą podróżowania. Jeśli dla kogoś za długi... niech nie czyta. Po co tak koniecznie o tym pisać? Dobro szerzmy a nie hejt. A co do programu z pewnością jak co roku organizatorzy poinformują niedługo i tu. Część informacji widziałam już na FB. Doceńmy starania innych.
-7

Guest

O Matko...nie można prościej o prostych rzeczach napisać? Czy to jest prelekcja, rozprawa naukowa, czy zwyczajnie autorka chciała napisać, że ma wiedzę z zakresu filozofii? To chyba nie ten portal i nie ci odbiorcy...
-5

Guest

Filozofujący, przeintelektualizowany tekst p. Brożek, mnie ani trochę nie zachęca do udziału w festiwalu, a wręcz zniechęca... Lepiej napiszcie pokrótce, jaki jest program i prelegenci...
-3

Guest

Któregoś dnia zjawił się u filozofa Sokratesa jakiś człowiek i chciał się z nim podzielić pewną wiadomością.
- Posłuchaj Sokratesie, koniecznie muszę ci powiedzieć, jak się zachował twój przyjaciel.
- Od razu ci przerwę - powiedział mu Sokrates - i zapytam, czy pomyślałeś o tym, żeby przesiać to, co masz mi do powiedzenia przez trzy sita?
A ponieważ rozmówca spojrzał na niego nic nierozumiejącym wzrokiem, Sokrates tak to objaśnił:
- Otóż, zanim zaczniemy mówić, zawsze powinniśmy przesiać to, co chcemy powiedzieć, przez trzy sita. Przypatrzmy się temu.
Pierwsze sito to sito prawdy. Czy sprawdziłeś, że to co masz mi do powiedzenia, jest doskonale zgodne z prawdą?
- Nie, słyszałem, jak o tym mówiono, i...
- No cóż... Sądzę jednak, że przynajmniej przesiałeś to przez drugie sito, którym jest sito dobra. Czy to, co tak bardzo chcesz mi powiedzieć, jest przynajmniej jakąś dobrą rzeczą?
Rozmówca Sokratesa zawahał się, a potem odpowiedział:
- Nie, niestety, to nie jest nic dobrego, wręcz przeciwnie...
- Hm! - westchnął filozof. - Pomimo to przypatrzmy się trzeciemu situ. Czy to, co pragniesz mi powiedzieć, jest przynajmniej pożyteczne?
- Pożyteczne? Raczej nie...
- W takim razie nie mówmy o tym wcale! - powiedział Sokrates. - Jeżeli to, co pragniesz mi wyjawić, nie jest ani prawdziwe, ani dobre, ani pożyteczne, wolę nic o tym nie wiedzieć. A i tobie radzę, żebyś o tym zapomniał.


źródło: Michel Piquemal
-8

Guest

Niestety, ale włóczykijki coraz gorsze... Coraz mniej gości, co roku ci sami ze starymi prelekcjami... Chyba się coś wypaliło, może warto przemyśleć czy jest sens ciągnąć to dalej jak nie ma nowych pomysłów?

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież