Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 sobota 20 lipca 2024r.   imieniny: Czesław, Leon, Małgorzata

Reklama

A A A
5 1 1 1 1 1 Ocena 5.00 (2)

Jednym z tematów ostatniej sesji barlineckiej Rady Miejskiej, była informacja o oddziaływaniu na środowisko zakładów pracy w gminie Barlinek. Jako pierwszy głos w dyskusji zabrał radny Michał Antosiewicz. W swojej wypowiedzi skupił się na działalności dwóch zakładów i związanych z tym uciążliwości.

Mówił o firmie Hacon i Barlinek Inwestycje. O fetorze odczuwalnym na Górnym Tarasie i hałasie na osiedlu na ul. Przemysłowej, który generuje m.in. elektrociepłownia w tej firmie. Pytał, czy zdrowie mieszkańców jest ważne? Prosił o poważne potraktowanie tematu. Bo zdrowie mieszkańców miasta jest bardzo ważne.

REKLAMA

Z kolei przewodniczący RM Mariusz Maciejewski mówił, że corocznie otrzymują radni informacje z barlineckich firm. Jednak, co innego badania i informacje, a co innego życie. Podkreślał, że nikt nie jest przeciwny rozbudowie firm, ale mieszkańcy Górnego Tarasu powinni wiedzieć, co to za smród, co powstaje w wynikach reakcji chemicznych i co oni wdychają. Zaapelował do burmistrza, aby zainstalować wokół firmy Hacon czujniki, które rzetelnie wykażą, co ulatnia się w powietrze? Co to jest? Zauważył, że mówi się o firmie od lat i efektem tego mówienia jest tylko to, że nie ma dymu w powietrzu. Bo zapach pozostał. 

Według radnego Cezarego Krzyżanowskiego, widać w tym temacie bezsilność samorządu. Mówił o zainstalowaniu bariery antyodorowej w firmie Hacon i tym, że niewiele ona daje.

Radny Rafał Szczepaniak sugerował m.in., że można z ulicy Przemysłowej czy Górnego Tarasu się wyprowadzić. Według niego największym problemem miasta jest smród z kopcących kominów. Te i inne wypowiedzi radnych w materiale filmowym. 

js 

 

 

Komentarze

+5

Guest

Rączka rączkę myje i nic ze smrodem z firm nie zrobi gmina bo mają z tego powodu podatki i siedzą cicho a co do Pana Rafała Sz.to może zamiast My mieszkańcy GT i Przemysłowej wyprowadzać się z Barlinka to Pana na taczce wywieziemy daleko stąd.
+6

Guest

brawo, podajesz za przykład cos co sie znajduje na obrzezach Niemiec i graniczacego z Polska, zamieszkanego w wiekszosci przez Polakow.

Pojedz w głąb Niemiec zanim zgeneralizujesz.
+1

Guest

Niemcy mają filtry.... chyba na nosach, wystarczy podjechać do Schwedt/Oder i poczuć klimat w mieście gdzie jest Rafineria ropy "smród niesamowity".
Co do smrodu z pól, to wystarczy stanąć na skrzyżowaniu ul. Fabrycznej/ Ogrodowej/Kombatantów i popatrzeć jakie samochody i skąd wyjeżdżają z takim smrodem, temat ten sam co rok.
+3

Guest

Na policję :D :D :D i co zrobi alkomatem zmierzą zawartość pyłu i szkodliwych substancji?Raz zrobiłem fotkę pewnego zakładu który palił spalony olej w piecu .Wysłałem do b24 i co cisza?Od tamtej pory dałem sobie spokój.
-2

Guest

Chyba taki kraj jak Niemcy znasz tylko z "tefałenu" jeszcze bardziej trują środowisko i smrodzą od Polski ponieważ są bardziej uprzemysłowionym krajem oraz bogatszym i tym samym mogą więcej inwestować w filtry itp. cuda.
+8

Guest

W art. 17 ust. 2 ustawy o nawozach i nawożeniu wskazano, że nawozy należy stosować w sposób, który nie zagraża zdrowiu ludzi lub zwierząt lub środowisku. W przypadku nawozów naturalnych istotne jest również to, aby ich dawka zastosowana w ciągu roku nie zawierała więcej niż 170 kilogramów azotu w czystym składniku na 1 hektar użytków rolnych. Zakazy dotyczące stosowania nawozów sformułowane zostały w art. 20 ww. ustawy. Zabronione jest m.in. stosowanie nawozów naturalnych w postaci płynnej podczas wegetacji roślin przeznaczonych do bezpośredniego spożycia przez ludzi, a także na glebach zamarzniętych, zalanych wodą, nasyconych wodą, pokrytych śniegiem. Zakaz ten ma na celu ochronić wody otwarte i gruntowe przed zanieczyszczeniem, głównie azotem. Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 5 czerwca 2018 r. w punkcie 1.3. reguluje, że nawozy naturalne w postaci stałej stosuje się na gruntach ornych w okresie od 1 marca do 31 października (w postaci płynnej do 20 października).

Jak przedstawiono powyżej, obowiązujące przepisy prawne regulują m.in. kwestie terminu, czy sposobu stosowania nawozów naturalnych, ale w żaden sposób nie odnoszą się do kwestii ich uciążliwości zapachowej.

Od wielu lat prowadzone są w Polsce dyskusje na temat uchwalenia ustawy „antyodorowej”, której zapisy regulowałyby postępowanie mające na celu przeciwdziałanie immisji zapachowej, jednak dotychczas nie uchwalono takich przepisów. W obecnym stanie prawnym organy ochrony środowiska nie posiadają zatem instrumentów prawnych, za pomocą których mogłyby nakazać właścicielom gospodarstw rolnych podjęcie działań redukujących lub eliminujących uciążliwości zapachowe.

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież