Jeździłem ponad 4 lata. Nie miałem ani jednego wypadku, a to dlatego że się dostosowywałem do znaków i przepisów drogowych. Nie jakiś wymysłów, ani doszukiwań w byciu mądrzejszym.
To co się dzieje na drodze jest oznaką o braku ODPOWIEDZIALNOŚCI za swoje czyny.

Droga Barlinek- Kłodawa powinna zostać całkowicie od nowa przebudowana włącznie z wyznaczeniem nowych odcinków drogi likwidując kilka niebezpiecznych zakrętów. Dwa poszerzenie drogi bo to co jest w tej chwili to wg mojej oceny kierowcy z 35 stażem przypomina raczej wiejska drogę. Chodź i tu wiele rejonów w Polsce zaczyna mieć drogi, że tak to ujmę w wyższym standardzie. Ścieżka rowerowa biegnąc wzdłuż drogi tak jak ma to miejsce w rejonach Międzyrzecza. Jak wygląda droga w lepszym wykonaniu - przykład obwodnicy Myślibórz. Ne wiem jak to przeszło, że ktoś w ogóle zgodził się na budowę tak wąskiej drogi mając jednocześnie miejsce na wykonanie szerokiego i bezpiecznego odcinak trasy Barlinek - Kłodawa. Widomo pieniądze koszty itp. a jakie są koszty gdy giną ludzie. Nie ma tygodnia by na tej trasie nie było wypadku ! Takie ścieżki jak wielu nazywa drogą właśnie są likwidowane w rejonach Wałcza i budowane normalne drogi. W Polsce jest wiele odcinków prostych dróg bez zakrętów i nie ma tam takiej ilości wypadków jak na Barlineckiej trasie. Teksty o nie dostosowaniu prędkości do warunków jazdy - to powiem tak aby było bezpiecznie to najlepiej na trasę Barlinek - Kłodawa pokonać pieszo do tego ta droga nadaje się idealnie. Już parę lat temu pisałem o tej drodze , że stanowi zagrożenie. Polecam wyprzedzanie TiR-a zimą na tej ścieżce zresztą latem to samo.

Cytuję Guest:

czas najwyższy na końcu Moczkowa postawić tablicę z tekstem "Tych panów dalej nie wpuszczamy" oraz ze zdjęciami wyścigowców, którym zakręty zbyt ciasne. Jeżeli nie masz TEGO pod czapką, to znajdziesz TO w przydrożnym rowie. Obyś znalazł.

Następny przed Łubianką tam także kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość!

Cytuję Guest:

Cytuję Guest:

Strażak kierujący prywatny samochodem spieszący się do wyjazdu prawie potrącił by pieszego trąbił przez całe miasto bardzo źle zachowanie

Miałem podobną sytuację. Panowie strażacy zapominają że prywatne auto nie jest uprzywilejowane. Rozumiem pośpiech ale wyskakiwanie na czołowe zdeżenie podczas wyprzedzania na podwójnej ciągłej i zmuszanie do hamowania nie jest w pożądku i nic tego nie usprawiedliwia.

"Zasady używania sygnałów dźwiękowych przez kierujących samochodami określa artykuł 29 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z tym artykułem “Kierujący pojazdem może używać sygnału dźwiękowego lub świetlnego, w razie gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia o niebezpieczeństwie“. Ponadto zabrania się “nadużywania sygnału dźwiękowego lub świetlnego”, a także “używania sygnału dźwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba że jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem”

Tak dla przypomnienia.

Mam 25 lat, jeżdżę tą drogą od 5 lat dzień w dzień, i jakoś nie wyleciałem - przy 90km/h, nawet w deszczu, nie powinno się tam wylecieć, chyba że masz łyse opony + dodajesz gazu na wlocie w zakręt.