Następująca wiadomość dotarła do naszej redakcji. „Mam prośbę w imieniu pracowników barlineckiego szpitala. Części pracowników nie dostała wypłat. Czy może ktoś z redakcji może poruszyć ten temat i nagłośnić sprawę jak to jest elita wypłaca sobie wypłaty prezes itp. a dla tych co wiążą koniec z końcem nie ma pieniędzy, czemu prezes nie zrezygnuje z swojej wypłaty tylko zabiera tym najmniej zarabiających.

REKLAMA

Jak to prezes powiedział "może w następnym miesiącu będą"? To co wypłaty dla wybranych, a ty czekaj nie wiadomo ile na swoje pieniądze? Nas, jako pracowników szpitala nie obchodzi, że szpital jest zadłużony.  To nie przez nas, tylko przez złe zarządzanie prezesa i zarządu. Może, jak poruszycie  ten temat to coś się zmieni? Z tego co mi na chwilę obecną wiadomo to cześć sprzątaczek, opiekunek medycznych, kierowców karetki, kilka pielęgniarek i na pewno ktoś jeszcze, nie dostał pieniędzy. Ludzie mają opłaty. Ciekawe gdzie się podziały nasze pieniądze? Przecież one są z budżetu państwa przekazywane...”

Zapytaliśmy prezesa Szpitala Barlinek sp. z o.o. Marka Stankiewicza, czy prawdą jest, że cześć jego pracowników nie otrzymała wynagrodzeń? Ten potwierdził, że jest to prawdą. Jak nam wyjaśnił, wypłat nie dostały osoby zatrudnione na umowach zleceniach. Pozostali pracownicy (na umowach o pracę), wynagrodzenia dostali. Osoby, które pieniędzy nie dostały, mają je otrzymać w przyszłym tygodniu. Opóźnia w wypłatach spowodowane są zajęciami komorniczymi. 

Jacek Słomka  

Dodaj komentarz