Pomoc szkole
- Odsłony: 1434
Będąc na wycieczce w Krakowie z internatu tego ośrodka korzystały także dzieci z Barlinka. Ta placówka ucierpiała najbardziej podczas powodzi w Krakowie. Gdy na moście Dębnickim strażacy budowali tamę i zabezpieczali centrum miasta, nieco dalej, dyrekcja i nauczyciele toczyli bój o swoją placówkę. Pomagali im strażacy. Niestety, przegrali tę walkę. Woda z niszczycielską siłą wdarła się do klas i innych szkolnych pomieszczeń. Te, które znajdowały się poniżej poziomu ulicy Tynieckiej, praktycznie przestały istnieć. Nauczyciele desperacko ratowali mienie szkoły, wynosząc je na wyższe kondygnacje.
|
|
Jednak powódź całkowicie zalała aż 19 pomieszczeń. Zniszczyła instalacje, a przede wszystkim sprzęt rehabilitacyjny. Starty są ogromne. Bezpowrotnie utracono 12 pianin oraz narzędzia, dzięki którym dzieci niewidome uczyły się zawodu stroiciela. Resztę zrobiła wilgoć. Sam koszt osuszania i dezynfekcji będzie ogromny. Straty w sprzęcie i szkolnych pomocach oraz przyborach idą w setki tysięcy złotych. Zrujnowane pomieszczenia trzeba na nowo urządzić, odmalować i przygotować na początek roku szkolnego.
|
REKLAMA 
|
Pracownicy placówek oświatowych Barlinka, chcąc wesprzeć ośrodek w Krakowie w usuwaniu szkód, rozpoczęli zbiórkę dobrowolnych kwot złotówkowych. Akcję koordynowało Stowarzyszenie Forum Inicjatyw Oświatowych w Barlinku. Zebrana kwota w wysokości 2886,47zł została wpłacona na konto ośrodka.
Wiemy, że to kropla w morzu potrzeb, bo szkół, które ucierpiały w powodzi jest aż 80.
GD
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.