Słupy energetyczne

Co istotne: nie naszej działce wcale nie musi stać słup energetyczny – wystarczy, że w gruncie lub nad naszymi głowami przebiegają linie energetyczne.

Tak jak wspomniano, aby dochodzić wynagrodzenia, nie ma konieczności istnienia słupów, wystarczą przewody nad lub pod powierzchną gruntu. Linie przesyłowe, o których tutaj mowa to nie tylko linie energetyczne, są to także linie gazowe, ciepłownicze, wodociągowe, kanalizacyjne, telekomunikacyjne.

REKLAMA

Każdy, kto dowiaduje się o tego rodzaju uprawnieniach, pyta mnie zazwyczaj od razu: „o jakich kwotach rozmawiamy”. Aby to ustalić proszę zwykle o przygotowanie podstawowych wymiarów, wartości linii przesyłowych oraz kilku dokumentów dotyczących samej nieruchomości gruntowej. Niestety, nie można wskazać uniwersalnych wartości, każdy przypadek jest inny. Po zapoznaniu się z kwotą nie tylko wynagrodzenia wstecz, ale stałego – comiesięcznego „czynszu” czyli opłaty za służebność przesyłu płaconej „do przodu” najczęściej zapada decyzja.

Bywa, że kwota wynagrodzenia nie przekracza kilku tysięcy złotych, dla niektórych jest to kwota niewarta zachodu. Nierzadko jednak kwota wynagrodzenie opiewa na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych. Warto więc zastanowić się czy nie skorzystać z tego rodzaju uprawnień, zwłaszcza że lada chwila mogą one nam zostać raz na zawsze odebrane – gdy właściciel linii złoży powództwo o zasiedzenie służebności przesyłu. Wówczas szansa na wynagrodzenie – zarówno „wstecz” jak i „na przyszłość – zostanie raz na zawsze zamknięta.

Bartłomiej Królikowski
Doradca Prawny Barlinek
tel. 509 445 415
kancelaria-krolikowski.pl 

Dodaj komentarz