Użytkownicy wieczyści

Specyficzną sytuacją jest ta, w której nabywca gruntu nie znając cywilnoprawnych szczegółów nabywa nie własność, ale węższe od niej prawo użytkowania wieczystego w cenie własności. Wielu zbywców barlineckich nieruchomości gruntowych oferuje do sprzedaży jedynie prawo użytkowania wieczystego, ale w cenie własności. Użytkowanie wieczyste gruntu ma jednak znacznie niższą wartość, czego zbywcy nieruchomości często nie uwzględniają, a nabywcy nie zauważają (najczęściej z uwagi na nieznajomość instytucji użytkowania wieczystego).

Użytkownik wieczysty jest obciążony roczną opłatą w wysokości, którą określa wskazany przez przepisy prawa procent od wartości własności nieruchomości. Zazwyczaj te opłaty wynoszą niewiele, gdyż własność nieruchomości została oszacowana przez kilkunastu laty, kiedy wartość rynkowa nieruchomości była znacznie niższa. Wysokość opłaty nie jest jednak stała. Wielu użytkowników wieczystych nie zdaje sobie sprawy, że wysokość opłaty rocznej jest aktualizowana. Zaktualizowana opłata potrafi wzrosnąć nawet dziesięciokrotnie. Jeżeli więc Pan Kowalski do tej pory płacił rocznie 200 zł, po aktualizacji może płacić nawet 2000 zł co roku, aż do kolejnej aktualizacji, pewnie również związanej ze wzrostem opłaty.

W sytuacji użytkowania wieczystego absurd goni absurd. Pan Kowalski za prawo węższe niż własność, obciążone opłatą i ograniczone w czasie zapłacił tyle samo, co za własność, a jeszcze opłaty za to prawo potrafią wzrosnąć dziesięciokrotnie. Co ważne, coraz częściej gminy sięgają po tego rodzaju przykre narzędzie jakim jest aktualizacja opłat.

REKLAMA

Pan Kowalski może odwołać się od niewłaściwie podwyższonej opłaty za użytkowanie wieczyste. Sprawy tego rodzaju toczą się przez Samorządowym Kolegium Odwoławczym. Warto z nich skorzystać, gdyż często kończą się pozytywnym rozstrzygnięciem dla użytkownika wieczystego.

Warto również przekształcić użytkowanie wieczyste we własność. Kwestie te reguluje ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości. Ustawa ta określa nie tylko tryb przekształcenia, ale również wysokość bonifikat. Ustawowe bonifikaty są stosunkowo niewielkie a krąg podmiotów do nich uprawnionych jest stosunkowo wąski. Stąd też gminy rozumiejąc niesprawiedliwość obciążeń spoczywających na użytkownikach wieczystych uchwałami swoich rad zwiększają bonifikaty.

Rada Miejska w Barlinku stosownej uchwały dotyczącej bonifikat nie podjęła. W sąsiedniej gminie Lipiany bonifikaty wynoszą nawet 99%. Na ostatniej sesji barlineccy radni nie wypracowali porozumienia. Proponowana stawka bonifikaty wynosiła 70%. Wiem też, że padały propozycje podwyższenia proponowanej stawki bonifikaty. Tymczasem jednak uchwały nie podjęto.

Wielu mieszkańców Barlinka czeka na tę uchwałę słusznie oczekując od radnych zajęcia stanowiska o „godziwej” bonifikacie. Miejmy nadzieję, że uchwała ta zostanie podjęta już niebawem.

Bartłomiej Królikowski
Doradca Prawny Barlinek
Tel. 509 445 415
kancelaria-krolikowski.pl

Dodaj komentarz