Totalna BIologia

Dostałam kilka próśb o przełożenie warsztatu, który odbywa się 29.03.2013 r, bo to Wielki Piątek, niemniej nie mam innej możliwości, bywając raz na 4-5 miesięcy w Barlinku. Myślę jednak, że to odpowiedni event przed świętami. Takie szkolenie pozwala zrozumieć siebie na wielu poziomach i pogodzić się z mnóstwem własnych problemów. Jeśli chcesz się jeszcze zapisać, wystarczy wypełnić formularz.

Nieustannie żyjemy w dwóch światach jednocześnie - wewnętrznym i zewnętrznym. Wszystko, co się dzieje w wewnątrz – każdy konflikt, emocja musi znaleźć ujście w świecie zewnętrznym. Niezależnie od statusu, wieku, płci, rasy jesteśmy i tak tylko Żywym Organizmem, który zrobi wszystko, aby przetrwać. Ciało fizyczne, mózg i psychika są ze sobą nierozerwalnie połączone. Wg Totalnej Biologii każda choroba rozwiązuje problem, który nie mógł być rozwiązany na poziome mentalnym i psychologicznym. Choroby to cele, które realizuje podświadomość. Choroby małych dzieci są odpowiedzią na to, co dzieje się lub działo w rodzinie.

I znów, namawiam raczej, aby traktować to, jako ciekawostkę. Zadać sobie pytanie – a co jeśli to prawda?

Nie ulega wątpliwości, że to, co się dzieje w naszych relacjach z innymi ludźmi oraz sposób, w jaki odbieramy rzeczywistość ma wpływ i na nasze emocje, i na nasze ciało. Mechanizmy, jakich doświadczamy w rodzinie i środowisku zawodowym na pewno wpływają na nasze poczucie własnej wartości, poczucie winy, skrzywdzenia, poczucie lęku i tym podobne. A to ma wpływ na wygląd i zdrowie. Wpływ ma także ocena nas przez innych. Ocena innych nie miałaby wpływu na nasze poczucie wartości, gdybyśmy na jej bazie sami się nie oceniali.

REKLAMA

Poszczególne partie ciała mają pewną symbolikę. A choroby je dotykające mogą (nie muszą) świadczyć o tym, że to w danej dziedzinie człowiek ma konflikt.
Mięśnie to symbol siły.
Kości  to symbol wartość, poczucie wartości
Kolana - posłuszeństwo
Jelito cienkie – akceptacja.
Jelito grube – chcę, ale nie mogę się pozbyć czegoś
Immunologia to odporność.
Skóra – to poziom kontaktu ze światem zewnętrznym, czasem chęć separacji od czegoś/kogoś.
Twarz – wstyd
Kręgosłup – filar, podstawa
Dłonie – dotykanie czegoś
Gardło – nie mogę czegoś powiedzieć, albo muszę coś mówić
Pęcherz moczowy – terytorium

Według Totalnej Biologii choroba nie jest genetyczna. Genetyczny jest konflikt, rodzaje problemów.
Cykl nieustannie się powtarza. Mózg nigdy nie przerywa kontroli. Rak może być wynikiem intensywnego i długotrwałego konfliktu.

Mózg zawsze traktuje problem jak zagrożenie. Niezależnie, czy jest prawdziwy, czy jest to tylko zamartwianie się czymś, co jeszcze nie nastąpiło. Problem może być wyobrażony, symboliczny lub wirtualny. Rzeczywistość też nie jest nigdy problemem. Ale nasz sposób interpretacji jej już tak. K.G Jung „Wszystko, co ujawnia się naszej świadomości, nie powraca jako przeznaczenie” – oznacza to tylko tyle, że wiele rzeczy w naszej przyszłości może być przewidywalnymi, jeśli poznamy to, co dzieje się w naszym wnętrzu.

Analiza stresu – jakiego rodzaju sytuacje jest dla Ciebie zagrożeniem? Zagrożeniem rozumianym na wiele sposobów. Zagrożeniem dla Twojej osobowości, wartości, przekonań. Dla mózgu najważniejsze jest usunąć stres – zbyt długo trwający stres byłby zabójczy dla organizmu. Usunięcie stresu to zepchnięcie go na poziom ciała.

Jak mówi Rafał Daniluk (trener GRMG, prowadzący kursy Totalnej Biologii w Warszawie) – „Symptomy choroby to wiadomość od posłańca. Mamy wybór - albo zabijemy posłańca, albo wysłuchamy wiadomość. To co dzieje się w ciele mówi o człowieku. Wykorzystujemy to jako informację, by pomóc człowiekowi. Aby odkodowywać kod biologiczny choroby naucz się patrzeć na ciało, jako na metaforę umysłu.”

Warsztat FIT MIND >>>

Klaudia Pingot

Dodaj komentarz