Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 wtorek 23 lipca 2024r.   imieniny: Apolinary, Bogna, Żelisław

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Poboczem do nieszczęścia
W niewielkich Wiewiórkach sześcioro uczniów codziennie pokonuje trasę do oddalonego od ich zabudowań około 400 metrów, przystanku dla autobusów. Idą poboczem bardzo ruchliwej drogi. Zdarza się, że pobocze zarasta sporej wielkości trawa, wtedy trzeba iść po asfalcie. Zimą dochodzą dodatkowe problemy.

 

Mimo, że od czterech lat sołtys tego sołectwa walczy o poprawę bezpieczeństwa dla dzieci każdy, czyli zarządca drogi, gmina i przewoźnik dzieci ślą do siebie pisma w tej sprawie. Trwa to już dłuższy czas. A dzieciaki jak chodziły, tak pewnie jeszcze długo będą chodzić poboczem na przystanek. We wrześniu 2011 roku ówczesny burmistrz Zygmunt Siarkiewicz, pisze do Rejonu Dróg Wojewódzkich w Pyrzycach. "Informuję, że przy drodze wojewódzkiej nr 156 na wysokości miejscowości Wiewiórki, na poboczu, zatrzymuje się autobus szkolny dowożący uczniów do szkoły.... W związku z powyższym zwracam się z prośbą o wyrażenie zgody na zamontowanie znaku pionowego D-15 z dopiskiem Przystanek Szkolny. Specyfikacja tego miejsca jest taka, że uczniowie muszą przechodzić przez jezdnię do autobusu szkolnego. Dlatego zaproponowane oznakowanie informować będzie kierowców o zachowanie ostrożności na tym odcinku drogi".

REKLAMA

Kolejna propozycja była pomysłem mieszkańców Wiewiórek, aby autobus wjeżdżał na ich posesję i tam wsiadałyby dzieci. Takiego rozwiązania nie zaakceptował przewoźnik, który twierdzi, że gabaryty autobusu przy wyjeżdżaniu na drogę wojewódzką, nie gwarantują bezpieczeństwa dla podróżujących nim. W 2012 roku do sołtys Elizy Nowak kierowane jest pismo, że istnieje możliwość poszerzenia i utwardzenia pobocza o szerokości do 2 metrów i oddzielenia jezdni od pobocza słupkami blokującymi. Kolejne lata, to kolejne pisma.

Problemem zajmowała się nawet Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przy marszałku województwa zachodniopomorskiego. Nic to nie dało. W jednym z pism od Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie czytamy m.in. ... "Podtrzymujemy opinie negatywną dotyczące wniosku, wyrażając zdziwienie, że administracja drogi wojewódzkiej jest nadal wikłana w problem, który mógłby być rozwiązany już dawno przy okazaniu dobrej woli wszystkich zainteresowanych stron". Kolejne pisma także nie przybliżają do końca rozwiązania problemu. Przewoźnik kategorycznie zakazał zatrzymywania się kierowcy na poboczu wsi Wiewiórki. Gmina proponuje doprowadzanie dzieci do przystanku. Zarządca drogi proponuje, aby autobus wjeżdżał na wspólna posesję w Wiewiórkach.

Image 

Rodzice dzieciaków chcą m.in. zapewnienia bezpieczeństwa ich pociechom. I tak już od kilku lat. Kilka dni temu odbyło się spotkanie zainteresowanych stron z burmistrzem Barlinka, Dariuszem Zielińskim. Jaki będzie tego efekt? Zobaczymy. Oby tylko w międzyczasie nie doszło na drodze wojewódzkiej 156 do nieszczęścia. Wtedy nie tylko zacznie się szukanie winnego, ale i problem szybko zostanie rozwiązany.
js

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież