Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 piątek 19 lipca 2024r.   imieniny: Alfred, Arseniusz, Lutobor

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Przeżyłam niesamowitą przygodę
Zbliżają się Dni Barlinka. Już w najbliższy weekend mieszkańcy Gminy Barlinek oraz turyści, będą się bawić na różnego rodzaju koncertach a najmłodsi wezmą udział w przygotowanych specjalnie dla nich animacjach. Jednak najważniejsza część Dni Barlinka to Koronacja Królowej Puszczy Barlineckiej 2016/2017.

  

Kto nią został, pozostaje tajemnicą aż do dnia koronacji. Tego samego dnia odbędzie się również pożegnanie ustępującej Królowej – Agaty Nizińskiej. Zachęcamy do przeczytania wywiadu, w którym opowie jak z jej perspektywy wyglądał rok, podczas którego pełniła tą zaszczytną funkcję.

W ubiegłym roku podjęłaś ważną decyzję – tak chcę zostać Królową Puszczy Barlineckiej. Nie żałujesz?  Oczywiście, że nie żałuję! Mimo wielu obowiązków związanych z funkcją Królowej Puszczy Barlineckiej, ten rok był dla mnie bardzo wyjątkowy i niezapomniany. Poznałam wielu wspaniałych ludzi i wiele pięknych miejsc. Była to niesamowita przygoda, którą na pewno będę wspominać. Jestem dumna, że mogłam prezentować naszą niesamowitą Puszczę i jej okolice oraz cały Barlinek w pobliskich miejscowościach i za granicą.

REKLAMA

Będąc Królową Puszczy Barlineckiej wiele podróżowałaś. Na wszystkich uroczystościach byłaś honorowym gościem. Jak odnalazłaś się w tej roli? Na każdej uroczystości czułam się bardzo ważna. Wraz z Morianą byłyśmy bardzo mile i godnie traktowane. Było to dla mniej coś nowego, być wciąż w centrum uwagi. Jednak po pewnym czasie coraz bardziej się z tym oswajałam.

Trudno pogodzić szkołę, naukę do matury, pracę i panowanie na tronie KPB? Nie zaprzeczę, wzięłam sobie troszkę tych obowiązków na głowę, a tym bardziej w klasie maturalnej, ale nie było tak źle jak się spodziewałam.  Zawsze sobie powtarzałam: "Aga - Ty nie dasz rady ?!". Jak już zdecydowałam się na coś, to musiałam dopiąć wszystko na ostatni guzik. Na bieżąco uczyłam się do matury, najczęściej w weekendy pracowałam, a niekiedy nawet odrabiałam lekcje w pracy, gdy tylko znalazła się wolna chwila. O obowiązkach Królowej byłam na bieżąco informowana przez moją opiekunkę, kochaną Panią Wiesławę, więc bez problemu gospodarowałam sobie czasem aby wszystko pogodzić.

Image 

Czy na co dzień odczuwałaś „popularność’ jaką niesie za sobą bycie jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w Gminie Barlinek? Po części owszem. Jednak zdałam sobie sprawę, że strój i makijaż niekiedy tak zmieniał wizerunek, że niektórzy nie rozpoznawali mnie na co dzień. Najbliżsi byli przyzwyczajeni, więc nie odczuwałam tego tak bardzo jak przy ludziach, których nie znałam osobiście.

Które ze spotkań jest tym najczęściej przez Ciebie wspominanym? Dość trudne pytanie, ponieważ wiele spotkań pozostało przeze mnie mile zapamiętanych. Myślę, że pierwsze miejsce zajmują wszystkie spotkania z dziećmi, np. w Nowogródku Pomorskim, gdzie w Bibliotece Publicznej obchodzony był Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich.  Tam zostałyśmy bardzo mile przyjęte i ugoszczone przez panią Zuzannę Rusin. Inne zaś ze spotkań z mieszkańcami Płonna, gdzie duże grono dzieci przygotowało wiele prac plastycznych z wizerunkiem Królowej Puszczy Barlineckiej, z których miałam wraz z Morianą wyłonić najlepszą. Bardzo miłą niespodzianką było przywitanie nas wtedy przez dwóch chłopców z bukietami kwiatów, które wręczyli nam przed wejściem do Biblioteki Publicznej w Płonnie. Na tym właśnie spotkaniu, miałyśmy również okazję poznać najstarszą mieszkankę tej wsi.

Image  

Czy z punktu widzenia Królowej, oceniłabyś instytucję Moriany jako potrzebną czy zbędną? Moim zdaniem jest bardzo potrzebna. Bez mojej towarzyszki Moriany czułabym się "samotnie" na każdym wyjściu, czy to miejscowym, czy większym wyjeździe.  Jej wsparcie było mi potrzebne. To ona za każdym razem pomagała w zawiązywaniu gorsetu sukni, to ona pomagała w trudniejszych manewrach nią. Wspierała mnie, nie raz pomagała w porozumiewaniu się w języku angielskim. Zawsze mogłam z nią porozmawiać i czułam się raźniej. Jak to mówią "co dwie głowy to nie jedna".

Były jakieś nieprzyjemne chwile podczas Twojego roku panowania? Jakoś nie przypominam sobie takich momentów. Może jedynie niezbyt przyjemnie było, gdy z nadmiaru obowiązków byłam zmęczona i śpiąca na niektórych oficjalnych wyjściach. Chociaż zawsze jakoś dawałam sobie z tym radę.

W maju odeszła Romana Kaszczyc, autorka „Baśni o Królowej Puszczy Barlineckiej”. Była również jedną z jurorek podczas wyborów KPB. To ona, zaraz po wyborach wspierała nową Królową dobrym słowem, dawała cenne wskazówki oraz rady. Jak wspominasz Panią Romę? Była i nadal w mojej pamięci pozostanie wspaniałą osobą, która bardzo dużo wniosła w historię Barlinka. Dzięki niej powstała postać Królowej Puszczy Barlineckiej, którą godnie mogłam prezentować przez cały rok. Spotkałam Panią Romę pewnego dnia u lekarza. Mimo złego już stanu zdrowia potrafiła zarazić pozytywnym myśleniem i energią. Niedługa rozmowa z nią uświadomiła mi, że należy czerpać radość z nawet najmniejszych rzeczy każdego dnia, nawet gdy nasze życie w pewnych momentach idzie nam na przekór. Jestem dumna, że miałam okazję poznać tak wielką postać i niesamowitą osobę oraz że mogłam pełnić rolę przez nią wykreowaną.

Image 
Foto: Radosław Nawrot

Komu byś chciała podziękować za wsparcie podczas Twojego roku panowania? Przede wszystkim chciałabym podziękować pani Wiesławie Skierskiej za całoroczną opiekę, za to, że zawsze dopinała wszystko na ostatni guzik. Wielkie podziękowania należą się moim rodzicom, za wsparcie, za dobre słowo, za otuchę, a mamie w szczególności za dbanie o wygląd mojej sukni. Ślę podziękowania dla Pana Burmistrza Dariusza Zielińskiego, który na każdym wyjeździe wspierał mnie słowem otuchy, co zdecydowanie zmniejszało stres na wystąpieniach przy większej publiczności. Pani Magdalenie Walaszczyk z UM, która była obecna na każdym zagranicznym wyjeździe i pomagała mi w tłumaczeniach przemówień. Następne podziękowania kieruję do mojej Boginki Moriany - Nikoli, za ten cały rok, w którym towarzyszyła praktycznie wszędzie u mojego boku.

Dziękuję jej za wsparcie i miłe towarzystwo. Dziękuję Pani Monice Olejnik za wykonanie niepowtarzalnego wizażu na ważniejszych wystąpieniach. Pani Monika wykonała również mój makijaż do sesji zdjęciowej, dzięki czemu powstały tak cudowne widokówki. Dziękuję Panu Radosławowi Nawrotowi za przepiękne zdjęcia, które zostaną dla mnie pamiątką do końca życia. Równie ważne podziękowania dla Pana Zbigniewa Fryś, gdyż to on w pewnym stopniu przyczynił się do mojego ponownego udziały w wyborach Królowej Puszczy Barlineckiej. 

Image  

18 czerwca oddajesz insygnia władzy. Jakie plany na później? Co zamierza w przyszłości robić Królowa Puszczy Barlineckiej 2015/2016? Aktualnie mam wakacje, planuję odpocząć, ale zarazem myśleć o studniach. Na razie będę kontynuowała pracę aby mieć jakieś fundusze na start na studia. Wstępnie planuję iść na psychologię lub pedagogikę przedszkolną. Chciałabym w przyszłości pracować wśród ludzi a zwłaszcza z dziećmi. Jak to dokładnie będzie, czas pokaże.

Agatko, czego życzysz nowej Królowej Puszczy Barlineckiej 2016/2017? Przede wszystkim życzę jej wielu niezapomnianych wrażeń, spełnienia się w roli Królowej oraz aby dobrze wykorzystała swój rok. Niech ta przygoda będzie dla niej jedną z najpiękniejszych chwil w życiu. Na pewno nabędzie wiele nauk i dobrych wskazówek, które nie będą obojętne w jej życiu.

Z Królową Puszczy Barlineckiej 2015/2016 Agatą Nizińską 
rozmawiała monikary 

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież