Bartek blisko finału GP

Później jednak nasz mistrz świata juniorów musiał uznać wyższość czempiona wśród seniorów. Tai Woffinden wpadł na metę przed Zmarzlikiem. Ale na dystansie 21-latek za to pokonał doświadczonego Amerykanina - Grega Hancocka, który po tytuł najlepszego zawodnika globu sięgał już trzykrotnie.

Na koniec trzeciej serii Bartek także musiał oglądać plecy rywala, a tym zawodnikiem był Jason Doyle. Australijczyk wygrał ze sporą przewagą, a młody zawodnik Stali Gorzów na dystansie musiał odpierać ataki Vaclava Milika. Po równaniu toru i korektach w sprzęcie znowu Bartek przyjechał na czele stawki i to z dużą przewagą. Jednak na zakończenie serii zasadniczej po raz kolejny oglądał plecy rywala, a tym razem był to Chris Harris.

Foto: foto-sport.pl i zmarzlik.com  

Ostatecznie po 20 wyścigach Bartek miał 12 punktów. Tylko "oczko" więcej miał Hancock. W tym układzie Zmarzlik jako pierwszy wybierał pole startowe do drugiego półfinału. Polak wybrał pierwsze pole. Już na wejściu w pierwszy łuk jednak naszego zawodnika zamknął Doyle. Natomiast na wyjściu z drugiego wirażu szerzej wynosił się Woffinden, który wypchnął Bartka pod bandę, a ten upadł. Sędzia z powtórki wykluczył "Tajskiego". Drugiej szansy jednak Zmarzlik ponownie nie wykorzystał. Ze startu szybko wyjechał Doyle, a przed Bartka wjechał także Harris. 21-latek próbował ścigać Brytyjczyka, ale bez skutku. A zawody w Pradze ostatecznie wygrał Doyle, przed Hancockiem i Harrisem.

REKLAMA

Tym samym Bartek zakończył zmagania w stolicy Czech na piątym miejscu, z dorobkiem 13 punktów. Dzięki temu występowi nasz junior awansował w klasyfikacji generalnej GP i obecnie zajmuje 6 miejsce z 38 punktami. Liderem jest Hancock z 56 punktami, ale do drugiego Woffindena Bartek traci dziesięć punktów.

- Jechało mi się bardzo dobrze, ale przez całe zawody szukałem odpowiednich ustawień w sprzęcie. Niewiele zabrakło do finału, ale wywalczyłem 13 punktów, a to jest ważne w kontekście klasyfikacji generalnej. Idę powoli do przodu i w górę tabeli. Dziękuję za doping - mówił po zawodach w Pradze Bartek.

W niedzielę natomiast juniora żółto-niebieskich czekał kolejny ligowy pojedynek. Tym razem do Gorzowa przyjechała ekipa Unii Tarnów, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PGE Ekstraligi. Od początku gospodarze jechali pewnie, kontrolując przebieg spotkania.

Foto: foto-sport.pl i zmarzlik.com   

Z bardzo dobrej strony pokazał się Bartek, który albo pewnie wygrywał, albo po słabszym starcie skutecznie przebijał się na czoło stawki. Tak było chociażby w biegu 14, kiedy to po starcie był trzeci i na dystansie stoczył ciekawy bój o zwycięstwo z Piotrem Świderskim.

Zmarzlik wywalczył 11 punktów i bonus, czyli tzw. "płatny komplet". Gorzowska Stal natomiast odprawiła z kwitkiem kolejnego rywala. Żółto-niebiescy wygrali 59:31 i nadal pozostają na czele ligowej tabeli.

- Chcieliśmy od samego początku wygrywać starty i gnać do mety. W miarę nam się to udawało. Fajnie mi się jechało. Miałem kolejny silnik wyjęty z kartonu. Będziemy pracować dalej, żeby wszystko udoskonalać - odparł krótko po niedzielnym zwycięstwie.

Foto: foto-sport.pl i zmarzlik.com   

Wyniki GP Czech:
1. Jason Doyle (Australia) - 17 (1,3,3,2,2,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Greg Hancock (USA) - 18 (3,1,3,3,3,3,2) + 2. miejsce w finale
3. Chris Harris (Wielka Brytania) - 10 (1,1,0,2,3,2,1) + 3. miejsce w finale
4. Niels Kristian Iversen (Dania) - 11 (3,3,1,1,1,2,0) + 4. miejsce w finale
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 13 (3,2,2,3,2,1)
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 11 (2,3,1,2,2,1)
7. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 9 (3,3,2,0,1,w)
8. Nicki Pedersen (Dania) - 8 (2,2,d,1,3,d)
9. Andreas Jonsson (Szwecja) - 6 (0,2,3,0,1)
10. Peter Kildemand (Dania) - 6 (2,w,1,0,3)
11. Piotr Pawlicki (Polska) - 6 (2,1,0,2,1)
12. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 5 (0,2,0,3,0)
13. Maciej Janowski (Polska) - 5 (0,d,2,3,0)
14. Matej Zagar (Słowenia) - 5 (1,0,3,1,0)
15. Chris Holder (Australia) - 4 (0,0,2,1,2)
16. Vaclav Milik (Czechy) - 3 (1,1,1,0,0)

Bieg po biegu:
1. Hancock, Pedersen, Milik, Lindbaeck
2. Zmarzlik, Kildemand, Zagar, Holder
3. Woffinden, Pawlicki, Harris, Jonsson
4. Iversen, Lindgren, Doyle, Janowski
5. Doyle, Pedersren, Harris, Kildemand (w/su)
6. Lindgren, Lindbaeck, Pawlicki, Zagar
7. Woffinden, Zmarzlik, Hancock, Janowski (d4)
8. Iversen, Jonsson, Milik, Holder
9. Zagar, Woffinden, Iversen, Pedersen (d4)
10. Jonsson, Janowski, Kildemand, Lindbaeck
11. Hancock, Holder, Lindgren, Harris
12. Doyle, Zmarzlik, Milik, Pawlicki
13. Zmarzlik, Lindgren, Pedersen, Jonsson
14. Lindbaeck, Doyle, Holder, Woffinden
15. Hancock, Pawlicki, Iversen, Kildemand
16. Janowski, Harris, Zagar, Milik
17. Pedersen, Holder, Pawlicki, Janowski
18. Harris, Zmarzlik, Iversen, Lindbaeck
19. Hancock, Doyle, Jonsson, Zagar
10. Kildemand, Lindgren, Woffinden, Zagar

Półfinały:
21. Hancock, Iversen, Lindgren, Pedersen (d4)
22. Doyle, Harris, Zmarzlik, Woffinden (w/su)

Finał:
23. Doyle, Hancock, Harris, Iversen

Stal Gorzów - Unia Tarnów 59:31

Unia Tarnów:
1. Leon Madsen - 5 (1,0,3,1,0)
2. Piotr Świderski - 5 (0,3,0,0,2)
3. Kenneth Bjerre - 9 (1,1,3,1,3)
4. Mikkel Michelsen - 0 (0,0,0,0)
5. Janusz Kołodziej - 11 (3,2,3,3,-)
6. Patryk Rolnicki - 0 (0,0,0)
7. Arkadiusz Madej - 1 (1,0,0,0)

Stal Gorzów:
9. Niels Kristian Iversen - 8 (3,1,2,2,-)
10. Michael Jepsen Jensen - 9+4 (2*,3,1*,2*,1*)
11. Przemysław Pawlicki - 9+2 (2*,1*,2,3,1)
12. Matej Zagar - 7+2 (3,2,1*,1*)
13. Krzysztof Kasprzak - 11+1 (2,2*,2,3,2)
14. Bartosz Zmarzlik - 11+1 (3,3,2*,3)
15. Adrian Cyfer - 4+3 (2*,1*,1*)

Bieg po biegu:
1. (60,30) Iversen, Jensen, Madsen, Świderski 5:1
2. (60,41) Zmarzlik, Cyfer, Madej, Rolnicki 5:1 (10:2)
3. (60,75) Zagar, Pawlicki, Bjerre, Michelsen 5:1 (15:3)
4. (60,07) Kołodziej, Kasprzak, Cyfer, Madej 3:3 (18:6)
5. (61,06) Świderski, Zagar, Pawlicki, Madsen 3:3 (21:9)
6. (60,68) Zmarzlik, Kasprzak, Bjerre, Michelsen 5:1 (26:10)
7. (60,90) Jensen, Kołodziej, Iversen, Rolnicki 4:2 (30:12)
8. (61,22) Madsen, Kasprzak, Cyfer, Świderski 3:3 (33:15)
9. (61,11) Bjerre, Iversen, Jensen, Michelsen 3:3 (36:18)
10. (61,02) Kołodziej, Pawlicki, Zagar, Madej 3:3 (39:21)
11. (61,35) Kasprzak, Jensen, Bjerre, Świderski 5:1 (44:22)
12. (61,56) Pawlicki, Zmarzlik, Madsen, Rolnicki 5:1 (49:23)
13. (61,30) Kołodziej, Iversen, Zagar, Michelsen 3:3 (52:26)
14. (61,79) Zmarzlik, Świderski, Pawlicki, Madsen 4:2 (56:28)
15. (61,83) Bjerre, Kasprzak, Jensen, Madej 3:3 (59:31)

Dawid Lis

Dodaj komentarz