Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 piątek 19 lipca 2024r.   imieniny: Alfred, Arseniusz, Lutobor

Reklama

A A A
Image
100 lat Gęsiarki Barlineckiej
Najsłynniejsza polska gęsiareczka „pomieszkuje” od początku XX wieku na cokole pomnika-fontanny w Barlinku. Ta figura dziewczęcia broniącego się przed atakiem gąsiora, stojąca na barlineckim rynku, jest jednym z symboli miejscowości i lubianym przez jej mieszkańców miejscem spotkań.

 

Jak głosi legenda, żyła kiedyś w  Barlinku gęsiarka, którą oskarżono o czary, osądzono i skazano na śmierć. Tuż przed egzekucją przyfrunęły gęsi i uratowały dziewczynę przed egzekucją. Ów niezwykły pomnik ofiarowało miastu dwóch mieszkańców, którzy ciężką pracą w Niemczech dorobili się majątku. Trudno jest dziś ustalić ze 100% pewnością autora rzeźby, gdyż źródła podają różne nazwiska artystów - Knut Ackermann lub Knut Akberg.

Według portalu www.genealogienetz.de/reg/BRG/neumark  oraz www.online-ofb.de/berlinchen w XIX wieku w Berlinchen mieszkało kilka osób o nazwisku Ackermann, które mogły być spokrewnione ze znanym niemieckim rzeźbiarzem – Knutem Ackermannem. Jest więc bardzo prawdopodobne, że to właśnie on wykonał rzeźbę zwieńczającą fontannę.

Image

Ocalenie przez gęsi barlineckiej pasterki nie było jednak pierwszym przypadkiem przyjścia człowiekowi z pomocą przez te ptaki, udomowione zaledwie 1000 lat p.n.e.

Zapewne pierwsze były gęsi, które ocaliły rzymski Kapitol przed zdobyciem go przez Galów, w IV wieku p.n.e. Rzym padł podczas celtyckiego najazdu, ale twierdza na Kapitolu nie poddała się. Galowie przypuścili atak na wzgórze nocą, gdy obrońcy, umęczeni walkami i głodem, spali. Zbliżających się wrogów „powitał” wrzask gęsi, dzięki któremu obrońcy twierdzy przebudzili się, zebrali siły i odparli atak. Od tego też momentu zaczęło się wypieranie barbarzyńców z ziem cesarstwa. Warto przypomnieć, że gęsi przypisane były italskiej bogini Jononie (żonie Jowisza) opiekunce i strażniczce życia kobiet i macierzyństwa.

REKLAMA

Współcześnie z najsłynniejszej na świecie i najczęściej... całowanej gęsiarki znana jest niemiecka Getynga - uniwersyteckie miasto w Dolnej Saksonii, w którym co czwarty z  - nieco ponad 100 tysięcy - mieszkańców jest studentem, zaś niemal co drugi, w jakiś sposób, pracuje na rzecz uczelni.

Odlany z brązu pomnik-fontanna, przedstawiający gęsiareczkę, ustawiony na rynku w 1901 r., całowany był do niedawna przez każdego studenta, który z powodzeniem przebrnął przez kończące edukację egzaminy. Nikt nie pamięta kiedy pojawił się ten niezwykły obyczaj. Gęsiarka bywała tak „oblężona”, że z biegiem lat, w trosce o jej bezpieczeństwo, ograniczono te hołdy. Obecnie, przed ratuszem w Getyndze, mogą je składać tylko osoby, które obroniły doktorat.

Image

Świeżo „wyświęcony” doktor przybywa pod pomnik w otoczeniu rodziny i przyjaciół. Jest zazwyczaj przywożony powozem lub przynoszony w lektyce, przy akompaniamencie muzyki. Całuje gęsiarkę i ozdabia jej pomnik kwiatami. Bywają takie dni, gdy wszechnicę w Getyndze opuszcza kilku, a nawet kilkunastu, doktorów. Wówczas rynek, mieszkańcy miasta i przebywający w nim turyści są świadkami oblężenia gęsiarki przez tłum liczący nawet kilka tysięcy osób.

Na podstawie: www.potrawyregionalne.pl

Z okazji 100-lecia Gęsiarki Barlineckiej przypominamy wiersz Leopolda Staffa pt. „Gęsiarka”.

GĘSIARKA
 
Z czteroletnią powagą, w spódniczce po bose
Stopki i w kaftaniku na wyrost, to wąską
Drepce miedzą, to znowu brodzi młaką grząską,
Z rannym świtem, nim słońce traw osuszy rosę.
 
Krasą krajką przeplótłszy lnianowłosą kosę,
Z kromką chleba w chusteczce za pasa przewiązką,
Dłoń prawą uzbroiwszy wierzbiny gałązką,
W lewej wlecze za sobą źdźbło złocistokłose.
 
Sznur gęsi, z których każda jak łódka się słania,
Sunie jak szereg białych znaków zapytania:
Czy dziecko ich pilnuje, czy one je wiodą
 
Jak na śnieżnym łańcuchu, by ustrzec przed szkodą,
I odwracają szyję u każdego skręta,
Czy nie zgubiło z dłoni pastuszego pręta.

MIKA

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież