Zginął na prostej
- Odsłony: 5968

- Samochód osobowy musiał jechać z dużą prędkością, bo dosłownie wbił się w przód ciężarówki. Ciało nieżyjącego już kierowcy ze zmiażdżonego pojazdu wydobyli strażacy. Było tak mocno zmasakrowane, że potrzebowaliśmy prawie dwie godziny na to, żeby ustalić, kto to był - relacjonuje asp. sztab. Jakub Zaręba, rzecznik policji w Choszcznie.
|
Policjanci próbują ustalić, dlaczego 22-letni Kamil N. zjechał na lewy pas. Kierowca TIR-a był trzeźwy.
Żródło: gazetalubuska.pl
REKLAMA |