Od kilku dni w kanale rzeki Młynówki, siedział łabędź. Nie byłoby w tym nic dziwnego, wszakże łabędzie z reguły siedzą w wodzie, jednak ten, nie mógł się stamtąd wydostać. Kolejne próby odlatywania, kończyły się uderzeniem w betonowy mur.

REKLAMA

02 maja, mieszkanka Barlinka poinformowała Fundację „Przyjaciele Czterech Łap” o uwięzionym ptaku. Na miejsce udali się wolontariusze wraz z ornitologiem Piotrem Adamiokiem. 

Wezwano także strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Barlinku. Druhowie, poinstruowani przez ornitologa, pomogli w złapaniu łabędzia. Okazało się, że był niegroźnie ranny. Ptaka przetransportowano w bezpieczne miejsce, na Jezioro Barlineckie. Uratowany łabędź, otrzymał imię Florian. 

M.Przybylska

Dodaj komentarz