Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 wtorek 16 lipca 2024r.   imieniny: Andrzej, Benedykt, Stefan

Reklama

A A A
4.5555555555556 1 1 1 1 1 Ocena 4.56 (9)
ŚMIERDZI I ZALEWA PIWNICE

W kwietniu, w artykule „Będą pieniądze, nie będzie śmierdzieć”, pisaliśmy o „jeziorku”, które podczas każdych większych opadów deszczu, zalewa posesje przy ul. Kwiatowej. Nie inaczej było po ostatnich opadach. Znowu pływające i śmierdzące fekalia dały się we znaki mieszkającym w jego pobliżu.

 

REKLAMA

 

Jakby tego było mało fekalia i ścieki wypłynęły w piwnicach kilku domków. Po raz kolejny też mieszkańcy tamtego rejonu miasta proszą naszą redakcję o pomoc. Przypomnę tylko, że w poprzedniej odpowiedzi burmistrza Barlinka Dariusza Zielińskiego, padło m.in. takie stwierdzenie. „Rozwiązaniem problemu jest rozdzielenie kanalizacji deszczowej i sanitarnej, niestety jest to kosztowne zadanie i w obecnej perspektywie budżetowej taka inwestycja nie jest planowana”. Zatem po raz kolejny temat nagłaśniamy. Czy to coś pomoże?

 

Jacek Słomka 

 

Komentarze

+4

Guest

Cytuję Guest:
Cytuję Guest:

Ok.
Jest Pan/Pani gotów/a na kolejną podwyżkę podatków? O 100? 200? 500?
Nie ma nic za darmo.
Ew.
Można zawsze znaleźć oszczędności.
Np w szpitalu, szkołach, policji.

Bardzo łatwo się *** roszczeniowo w internecie

Pieniądze łatwo znaleźć chociażby rezygnując z kosztownej rewitalizacji parku przy Gorzowskiej czy nie budując asfaltowej drogi wszędzie tam gdzie jest parę domków (wieczne jęki mieszkańców ul Poziomkowej).

Podstawowe pytanie, na jak dużym obszarze występuje takie niedopuszczalne połączenie kanalizacji z instalacją burzową. Bo biorąc pod uwagę zmiany klimatyczne czyli więcej deszczy nawalnych grozi nam dosłownie po takim deszczu ręką w nocniku.

Jasne, że uchronienie kilku piwnic przed zalaniem jest mało medialne w przeciwieństwie do takiego parku. Tylko że jakoś tak wstyd mi że w XXI wieku w Europie dosłownie robimy komuś szczęśliwie nie na głowę ale do piwnicy. I tutaj arogancja i ignorancja burmistrza który dla tych ludzi nie ma rozwiązania. Przecież tym ludziom należą się odszkodowania.


Tu nie chodzi o medialność. Tu chodzi o plany i zaliczki.
Miasto nabrało kredyty, wpłaciło zaliczki na inwestycje. I myślisz, że jak zerwie umowę, to będzie o ten hajs do przodu? xD Słyszałeś o karach umownych? Myślisz, że jakaś firma budowlana odda te zaliczki? xD

Może zamiast mieć fochy o istniejące inwestycje, które są W TOKU.
Należałoby zadbać, żeby nie powstawały kolejne zbędne nowe turystyczne bzdury. Ławki kaszczycowe, głupie kijki z metalu, parki z obrzydliwymi zwierzętami.
Dokończyć to co jest w trakcie, i utrzymać to co mamy. Nic więcej i dopiero wtedy skupić się na modernizacjach.
ALE
To się nie sprzedaje na wyborach xD

Dlaczego mieszkańcy tej ulicy nie zorganizują się, zrobią zrzutę, wynajmą prawnika i np zaczną od wniosku o "modernizację" tego bagna, ew przeanalizują sytuację i podadzą miasto do sądu o doprowadzenie do sytuacji, w której komuś fekalia wpływają do piwnicy. Paragraf jakiś się znajdzie.

To jest takie trudne? xD
+7

Guest

Ludzie na najniższych kondygnacjach budynku mają w różny sposób przystosowane pomieszczenia. Są to siłownie, garaże, ale też pomieszczenia mieszkalne, gdzie żyją całe rodziny. Również z małymi dziećmi.
Zalewanie tych pomieszczeń deszczówką z fekaliami to tragedia.
Ten problem też mnie dotyczy. Nie mogę spokojnie wyjechać na urlop, bo martwię się, że w tym czasie może zdarzyć się ulewa i wszystko zalać. Ratujemy się włączaniem pomp, ale trzeba reagować bardzo szybko, żeby woda nie wyrządziła znacznych szkód.
Czy naprawdę rozdzielenie deszczówki od kanalizacji sanitarnej to jest taki wielki luksus?
Naprawdę proszę o zrozumienie i pomoc dla mieszkańców ulicy Gorzowskiej.
-5

Guest

Po co komentować kogoś kto widzi czubek własnego nosa???
Problemu nie jest winien Burmistrz a mieszkańcy, którzy wody opadowe powpinali do kanalizacji sanitarnej. Gdyby każdy z mieszkańców zamiast odpychać wodę od siebie zaczął ją retencjonować to problem w dni ulewne byłby taki jak w dni upalne, czyli problemu by nie było.
Nie widzę winy w działaniach Burmistrza bądź braku w działaniach, które nie są potrzebne jak to ktoś stojący z boku widzi. Wstydzić to się powinni Ci do deszczówkę podłączyli do przyłączy kanalizacji sanitarnej, mieszkają na wyżej położonym terenie i uważają że ich ten problem nie dotyczy, kiedy ich wody zalewają mieszkańców w dolnej części miasta.
Kończąc temat podsumuję iż zalewane są mieszkania i ulice nie tylko miasta Barlinek.
Taki mamy klimat :)
+6

Guest

Cytuję Guest:

Ok.
Jest Pan/Pani gotów/a na kolejną podwyżkę podatków? O 100? 200? 500?
Nie ma nic za darmo.
Ew.
Można zawsze znaleźć oszczędności.
Np w szpitalu, szkołach, policji.

Bardzo łatwo się *** roszczeniowo w internecie

Pieniądze łatwo znaleźć chociażby rezygnując z kosztownej rewitalizacji parku przy Gorzowskiej czy nie budując asfaltowej drogi wszędzie tam gdzie jest parę domków (wieczne jęki mieszkańców ul Poziomkowej).

Podstawowe pytanie, na jak dużym obszarze występuje takie niedopuszczalne połączenie kanalizacji z instalacją burzową. Bo biorąc pod uwagę zmiany klimatyczne czyli więcej deszczy nawalnych grozi nam dosłownie po takim deszczu ręką w nocniku.

Jasne, że uchronienie kilku piwnic przed zalaniem jest mało medialne w przeciwieństwie do takiego parku. Tylko że jakoś tak wstyd mi że w XXI wieku w Europie dosłownie robimy komuś szczęśliwie nie na głowę ale do piwnicy. I tutaj arogancja i ignorancja burmistrza który dla tych ludzi nie ma rozwiązania. Przecież tym ludziom należą się odszkodowania.
-1

Guest

Cytuję Guest:
Cytuję Guest:
Ten problem dotyczy również ulicy Gorzowskiej. Przy gwałtownych ulewach kanalizacja nie wyrabia i deszczówka wymieszana z fekaliami wybija. Mam taką cuchnącą mieszanką zalane pół ogrodu. Ta breja zalewa też niższe kondygnacje budynku. Pan Burmistrz powinien wstydzić się, że w XXI wieku wciąż istnieje taki problem. Rozdzielenie kanalizacji deszczowej od sanitarnej to powinien być PRIORYTET ! Cierpią ludzie, bo muszą sami borykać się z żywiołem, a Pan Burmistrz, który ma wszelkie narzędzia ku temu, by problem rozwiązać - jak okazuje się - nawet nie planuje do tematu podejść w najbliższym czasie. Wstyd!

Ok.
Jest Pan/Pani gotów/a na kolejną podwyżkę podatków? O 100? 200? 500?
Nie ma nic za darmo.
Ew.
Można zawsze znaleźć oszczędności.
Np w szpitalu, szkołach, policji.

Bardzo łatwo się *** roszczeniowo w internecie


Można znaleźć też oszczędności zupełnie gdzie indziej, np. nie budując kolejnej drogi, która nie rozwiązuje problemu, a kosztuje miliony. Mam tutaj na myśli tzw. średnicówkę. Zalewanie terenów zielonych oraz domów fekaliami to nie jest priorytet? Ochrona środowiska, ochrona zdrowia ludzi (wdychanie śmierdzącego powietrza chyba nie służy zdrowiu?) , to nie są priorytetowe zadania? Zapraszam do siebie na inhalację fekaliami i czynny relaks polegający na zbieraniu z cuchnącej trawki papieru toaletowego, resztek podpasek i kondomów, może wtedy Pan\Pani zmieni zdanie na ten temat.
-6

Guest

Cytuję Guest:
Ten problem dotyczy również ulicy Gorzowskiej. Przy gwałtownych ulewach kanalizacja nie wyrabia i deszczówka wymieszana z fekaliami wybija. Mam taką cuchnącą mieszanką zalane pół ogrodu. Ta breja zalewa też niższe kondygnacje budynku. Pan Burmistrz powinien wstydzić się, że w XXI wieku wciąż istnieje taki problem. Rozdzielenie kanalizacji deszczowej od sanitarnej to powinien być PRIORYTET ! Cierpią ludzie, bo muszą sami borykać się z żywiołem, a Pan Burmistrz, który ma wszelkie narzędzia ku temu, by problem rozwiązać - jak okazuje się - nawet nie planuje do tematu podejść w najbliższym czasie. Wstyd!

Ok.
Jest Pan/Pani gotów/a na kolejną podwyżkę podatków? O 100? 200? 500?
Nie ma nic za darmo.
Ew.
Można zawsze znaleźć oszczędności.
Np w szpitalu, szkołach, policji.

Bardzo łatwo się *** roszczeniowo w internecie
+7

Guest

Ten problem dotyczy również ulicy Gorzowskiej. Przy gwałtownych ulewach kanalizacja nie wyrabia i deszczówka wymieszana z fekaliami wybija. Mam taką cuchnącą mieszanką zalane pół ogrodu. Ta breja zalewa też niższe kondygnacje budynku. Pan Burmistrz powinien wstydzić się, że w XXI wieku wciąż istnieje taki problem. Rozdzielenie kanalizacji deszczowej od sanitarnej to powinien być PRIORYTET ! Cierpią ludzie, bo muszą sami borykać się z żywiołem, a Pan Burmistrz, który ma wszelkie narzędzia ku temu, by problem rozwiązać - jak okazuje się - nawet nie planuje do tematu podejść w najbliższym czasie. Wstyd!

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież