Biwak szczepu już dawno za nami, więc czas, aby trochę o nim opowiedzieć. Zacznijmy od szczegółów. Biwak trwał od 4 do 11 lipca, w nowym miejscu, nad jeziorem Grabino (nadleśnictwo Kłodawa). Razem z komendą postawiliśmy na biwak fabularny. W tym roku wybór padł na Wiedźmina!

REKLAMA

Po kwaterce, na której dzięki zaradności zastępcy kwatermistrza dh. Daniela Borowskiego oraz oboźnego dh. Kuby Smansa, powstały solidne stoły, prysznice, a także wykopana została ziemianka i postawiony magazyn, przyszedł czas na przyjazd naszej komendantki dh. Marty Motuckiej oraz kadry, a zaraz potem harcerzy i wędrowników z naszego szczepu.

Pierwszy dzień spędziliśmy na tworzeniu naszej wioski. Każdy z uczestników przeszedł próbę traw, na której dostał imię oraz wybrał szkołę, do której chce należeć. Szkoły były trzy. Pierwsza z nich to szkoła zielarstwa prowadzona przez dh. Paulinę Lis, w której harcerze nauczyli się rozpoznawać rośliny lecznicze, a następnie zrobili z nich eliksiry odpędzające potwory, ochronne wiązanki oraz wykorzystali część ziół na zajęciach kulinarnych.

Druga, to szkoła szermierki prowadzona przez dh. Kubę Syroke. Harcerze tworzyli w niej miecze (bezpieczne), którymi następnie walczyli. Poznali tajniki samoobrony oraz podstawy szermierki. W nocy zaś, kiedy wioska spała, najdzielniejsi harcerze wychodzili pokonać zbliżające się potwory. Trzecia - szkoła rzemieślnictwa, była prowadzona przez dh. Kornela Grabowskiego. Na jego zajęciach oprócz tworzenia mieszków i bransoletek, harcerze wykonali własnoręczne amulety ze znalezionych przez siebie kamieni. Oczywiście nie zabrakło wspólnych ognisk fabularnych, a także takich ze śpiewograniem i kiełbaskami. Na jednym z nich przyszły do nas nawet duchy wywołane podczas dziadów! (Nasze duchy oczywiście były żywe).

Jednym z ważniejszych wydarzeń podczas biwaku było przekazanie drużyny 6 DH Sokół. Funkcje drużynowej pełnić będzie teraz dh. Magdalena Pawłowska (na biwaku pełniła funkcję zastępcy komendanta do spraw programowych), której jeszcze raz z całego serca gratulujemy! Na apelu rozpoczynającym dh. Martyna Ziomek została zuchową przyboczną. Natomiast na apelu końcowym, zastępową nowego zastępu "Czarne Wilki" z 9 WDH Wataha, została Oliwia Ostapczuk. Zostały również złożone dwa przyrzeczenia harcerskie oraz wręczony naramiennik wędrowniczy. Na naszym biwaku nie zabrakło kontroli ze straży pożarnej, sanepidu, policji, a także... Polsatu. Polecamy obejrzeć materiał z dnia 8 lipca - poprawa humoru gwarantowana!

Czuwaj!

Harcerski Szczep Puszczy Barlineckiej - nadesłane

Dodaj komentarz