Informacja następującej treści dotarła do naszej redakcji. Czytelnik pisze m.in.: „Zwracam się do państwa redakcji z wyjątkowo bulwersującą opinię publiczną sprawą nie cierpiącą żadnej zwłoki, albowiem od Waszej reakcji w dużej mierze zależy, jak dalece nieodwracalnie okoliczne lasy zostaną przez gminnych wandali wycięte w pień, na co się zanosi...

REKLAMA

Otóż już od kilkunastu dni trwa zmasowana wycinka drzew na pokaźnym obszarze leśnym, pomiędzy ul. Strzelecką, a ul. Leśną, poczynając od starego boiska położonego przy Pałacyku Cebulowym aż do Szkoły Podstawowej 1 z jednej strony, a leśną drogą do Euroboiska i pobliskimi stawami z drugiej strony, która to odbywa się w takim skandalicznym wymiarze, jakby jej celem było uczynienie z tego terenu jakiegoś poligonu, bowiem żadna wichura nie była w stanie uczynić tu takiego spustoszenia, jak ten nieszczęsny ciągnik z drewnem, który przeorał tutejsze lasy niczym buldożer. To, że Nadleśnictwo przez swoją rabunkową gospodarkę leśną już doprowadziło tutejszy bujny las do ruiny, to doskonale możemy zaobserwować nie tylko kierując się ulicą w stronę Krzynki, ale przede wszystkim idąc od Euroboiska w kierunku stanicy Koła Łowieckiego Szarak na przełaj lub ulicą Młyn Leśny i dalej pod górę drogą leśną aż do Płonna, gdzie straszą nas na każdym kroku wyjątkowo mocno przetrzebione drzewa i puste połacie, jako smutna pozostałość tego, co tam okazale rosło wcześniej. Niestety wszystko wskazuje na to, że Ratusz postanowił nie tylko umyć ręce od tego pozbawiania mieszkańców Barlinka naturalnej ochrony przed smogiem (a mieszkając w kotlinie taki okalający miasto pas leśny jest przecież koniecznością, abyśmy nie musieli na stałe użerać się z zanieczyszczonym powietrzem), ale wręcz zaczął się na domiar złego przelicytowywać z Nadleśnictwem, kto dokona bardziej niszczycielskiego wyrębu w okolicznych lasach. Liczę na szerszy odzew ze strony Państwa czytelników, bowiem dobrze by było, aby kolejni mieszkańcy naszej gminy również przedstawili stan pobliskich lasów ze swojej okolicy, które na co dzień obserwują i też boli ich, jak te w zastraszającym tempie znikają na skutek totalnej nieodpowiedzialności i znieczulicy, panującej w Ratuszu. Bo tylko wtedy będziemy mogli ten niszczycielski proceder powstrzymać, jeśli wszyscy zdamy sobie sprawę ze skali tej katastrofalnej w skutkach operacji wymierzonej de facto w nasz dobrostan.”

Tyle m.in. w liście do redakcji. Zapytaliśmy w barlineckim Nadleśnictwie, czy na opisanym terenie prowadzą wycinkę drzew? W odpowiedzi czytamy.

Pytania skierowaliśmy do Urzędu Miejskiego. Za jego pośrednictwem do sprawy odniosło się Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej sp. z o.o.

Jacek Słomka

Dodaj komentarz