Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 wtorek 16 lipca 2024r.   imieniny: Andrzej, Benedykt, Stefan

Reklama

A A A
3.8571428571429 1 1 1 1 1 Ocena 3.86 (7)
OBRAZY 4D ZAGOŚCIŁY W BARLINECKIM MUZEUM

Jeszcze tylko do poniedziałku 30 października włącznie, można oglądać nowo otwartą wystawę w Muzeum Regionalnym w Barlinku. Wernisaż "Za zmarłych, żywych i nienarodzonych..." obrazów 4D, których autorem jest Volodymyr Lapshov, odbył się 25 października.

 

REKLAMA

 

Na specjalnie przygotowanej aranżacji, mogą Państwo obejrzeć dwadzieścia obrazów, przedstawiających dwadzieścia najważniejszych momentów w trwającej w Ukrainie wojnie z Rosją. Każdy z obrazów tego winnickiego artysty, składa się z ponad 1500 drewnianych kostek, wyciętych ze skrzyń po amunicji. Drewno do jego prac zostało mu przysłane przez żołnierzy z linii frontu, przywiezione przez wolontariuszy z przyfrontowych miast i zebrane przez niego podczas wolontariackich podróży do przygranicznych i nieokupowanych miast: Bucza, Chersoń, Czarnobajówka. Wernisażowi towarzyszył performens w postaci 504 zapalonych świec, symbolizujących 504 dzieci, które do tej pory zginęły podczas tej wojny. Obrazy, składające się łącznie z 30 000 drewnianych kostek, zostały zarejestrowane przez przedstawicieli Krajowego Rejestru Rekordów Ukrainy, jako rekord pod tytułem  "Pierwsza wystawa obrazów z efektem stereoskopowym na Ukrainie, złożona z 30 000 drewnianych kostek". Autor wyjaśnia też, dlaczego te obrazy są obrazami 4D – „O ile wszystko jest jasne w 3D, to "czwarte D" jest duszą każdej osoby, która widzi te prace, nie będzie mogła pozostać z boku i na pewno przyłączy się do pomocy poszkodowanym ukraińskim dzieciom i przybliży zwycięstwo.”

Na obrazach znajdą się portrety: Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Walerii Załużnyj, pilota myśliwca i Bohatera Ukrainy Wadyma Woroszyłowa "Karaja", sanitariuszki Kateryny Polishchuk "Ptaszek", żołnierza piechoty morskiej z obwodu czerkaskiego Romana Hrybowa, który jest znany na całym świecie z frazy "Rosyjski okręt wojenny, idź. ...", małżonków lekarzy Andriy i Olga Svyst, którzy ratowali życie rannych dzieci i pomagali żołnierzom w centralnym szpitalu w Bukareszcie, a teraz ratują życie na frontach Ukrainy, legendarnych pilotów Hennadija Matuliaka, Mychajło Matiuszenkę "Dziadka" i Ołeksandra Oksanczenkę, Dmytro Kotsiubajło "Da Vinci", zwiadowcę - snajpera Olhę Hranecką z Winnicy, Romana Ratusznego - znanego społecznika i żołnierza plutonu zwiadowczego 93. wydzielonej brygady zmechanizowanej Sił Zbrojnych Ukrainy "Chołodnyj Jar", Ołeksandra Matuszewskiego - snajpera 163. batalionu 119. wydzielonej brygady TRO obwodu czernihowskiego, który został zastrzelony przez Rosjan za słowa "Chwała Ukrainie", lekarzy Serhij Własiuk, Andrij Hnatiuk i Anatolij Kazantsev, którzy przez ponad 40 dni dzielnie ratowali życie w szpitalu nr 4 w Mariupolu i do ostatniego tchu walczyli o życie każdego Ukraińca pod ciągłym bombardowaniem i ostrzałem z czołgów, gradów i moździerzy. Ostatnia część wystawy przedstawia zbrodnie okupantów w Izyum i Buczy, ataki terrorystyczne w Winnicy i Teatrze Dramatycznym w Mariupolu oraz wysadzenie zapory wodnej w Kachowce w obwodzie chersońskim - nieludzkie ekocydium, którego konsekwencje będą odczuwalne przez ponad 100 lat, szczątki zniszczonego AN-225 Mriya, największego samolotu transportowego na świecie, i ból wszystkich przesiedleńców wewnętrznych na słynnym zdjęciu opublikowanym przez prawie wszystkie zachodnie media - ukraiński chłopiec płaczący, gdy szedł obok innych ludzi na granicy z Polską w Medyce.

Wystawa, prezentowana była już w Ukrainie, Słowacji, Polsce, Litwie, Łotwie, Estonii i Finlandii. Wkrótce wyruszy do Belgii i Stanów Zjednoczonych.

Jak już wspomnieliśmy, wystawa potrwa tylko do 30 października włącznie. Dlatego też, w tym dniu od godz. 9.00 do 15.00 będzie można ją zwiedzić za darmo. Serdecznie zapraszamy do barlineckiego muzeum.

 

M.Przybylska

 

 

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież