Dawno w Barlinku nie było takiego wydarzenia, więc trudno się dziwić, że nawet przy początkowo deszczowej pogodzie, stadion przy Sportowej zapełnił się kibicami piłki nożnej. 29 października na Stadionie Miejskim im. Bronisława Bagińskiego, odbył się mecz towarzyski Polska – Szwecja reprezentacji U-16 Future, czyli zawodników późno dojrzewających.

REKLAMA

Po odegraniu hymnów narodowych i tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego, poproszono kibiców o powstanie i minutę ciszy. W ten sposób, uczczono dwóch szwedzkich kibiców, którzy zginęli w Belgii. Do tych tragicznych wydarzeń doszło 16 października w Brukseli, podczas meczu eliminacyjnego do ME 2024 w piłce nożnej między Belgią a Szwecją.

Spotkanie rówieśników z Polski i Szwecji, było drugim z zaplanowanych spotkań towarzyskich. Pierwsze odbyło się 26 października w Myśliborzu. Tam reprezentacja Polski wygrała z piłkarzami ze Szwecji 2:0. Mecz w Barlinku, okazał się równie szczęśliwy dla Polaków, zakończył się bowiem wynikiem Polska – Szwecja 4:0. Na to wydarzenie, powołanie otrzymało dwudziestu zawodników, a wśród nich trzech przedstawicieli zachodniopomorskich klubów. Są to Kajetan Brzeziński z FASE Szczecin oraz Marcel Woźniak i Jakub Zawadzki z Pogoni Szczecin.

To międzynarodowe spotkanie, komentował spiker barlineckiej Pogoni, Jarosław Bednarek.

M.Przybylska

Komentarze

-1

Guest

2023-10-30 08:42

2

Szkoda tylko ,że czym starsza kadra to idzie coraz lepiej

-1

Guest

2023-10-30 08:39

1

jeden kolega chyba statki pomylił

Dodaj komentarz