Zasadami przyznawania diet, oraz zwrotu kosztów podróży służbowych radnych, zajmowano się m.in. w trakcie ostatniej sesji Barlineckiej Rady Miejskiej.

REKLAMA

Zanim radni rozpoczęli dyskusję nad tym punktem, głos zabrała przewodnicząca komisji Finansowo - Budżetowej i Planowania Przestrzennego, Alicja Kowalewska. W swoim wystąpieniu poinformowała, że w imieniu członków komisji wycofuje wniosek, który miał być głosowany w trakcie procedowania tego punktu. Jak się później okazało, wniosek dotyczył zwiększenia już zaproponowanych stawek diet radnych, jeszcze o 2 procent. W trakcie dyskusji głos zabrał radny Cezary Krzyżanowski, oraz wspomniana radna A. Kowalewska. W jej trakcie mówiono m.in. o tym, że diety radnych po raz ostatni, ustalono w czerwcu 2012 roku. Radny Krzyżanowski zwrócił uwagę, że od tego czasu ogólna inflacja wyniosła około 39 procent. Dziwił się, dlaczego teraz diety radnych podnosi się o około 80 procent.

Projekt uchwały i całość dyskusji w materiale filmowym.

Już po zakończeniu głosowania w tej sprawie, radna A. Kowalewska zasugerowała, zwracając się do radnego Krzyżanowskiego, że z diety można zrezygnować.

Po głosowaniu, nowe stawki diet radnych wyglądają następująco:

- przewodniczący Rady Miejskiej - 2791,40 zł.

-wiceprzewodniczący Rady Miejskiej - 2362 zł.

-przewodniczący komisji RM - 2362 zł.

- pozostali rani - 1717,84 zł.

Za przyjęciem zaproponowanych stawek w projekcie uchwały, zagłosowali radni: Paulina Hes, Katarzyna Jóźwiak, Alicja Kowalewska, Sylwester Łuczak, Cezary Michalak, Jacek Poleszczuk, Tomasz Strychalski, Rafał Szczepaniak, Wojciech Szymaniak, Jacek Świercz, Ewelina Witkowska, Anna Zięcina.

Przeciwko zagłosował radny Cezary Krzyżanowski.

Nie brał udziału w sesji radny Artur Paluch.       

Jacek Słomka

Dodaj komentarz