Zuchwała kradzież w sklepie jubilerskim

A A A

: Utworzono: środa, 30/09/2009; Odsłony: 3280

0 1 1 1 1 1

KP Barlinek

Policjanci z Barlinka zatrzymali 32–letniego mężczyznę, który ukradł ze sklepu złotą biżuterię. Za swój występek grozi mu do 5 lat więzienia. Do jednego z barlineckich jubilerów przyszedł wczoraj klient. Pod pretekstem przymierzenia łańcuszka, oglądał biżuterię w sklepie. W oko wpadł mu solidny, złoty łańcuch o wartości ponad 2.000 zł.

Mężczyzna stwarzał pozory bardzo zainteresowanego kupnem biżuterii. Wzbudził zaufanie sprzedawcy. Pod pretekstem przymiarki, łańcuch trafił na szyję mężczyzny. Gdy upewnił się, że wewnątrz lokalu nie ma innych klientów, najzwyczajniej w świecie uciekł ze sklepu. Na szczęście, sprzedawca - właściciel sklepu jubilerskiego, natychmiast zgłosił kradzież na Policję.

REKLAMA

Wkrótce po zdarzeniu funkcjonariusze byli w posiadaniu rysopisu sprawcy i rozpoczęli jego poszukiwania. Zakończyły się one sukcesem, gdyż mężczyzna został zauważony i zatrzymany na jednej z ulic. Był nim 32-latek, dobrze znany lokalnej Policji z wcześniejszych konfliktów z prawem.

Niestety, skradzionego łańcuszka nie udało się odzyskać, ponieważ sprawca zdążył sprzedać rzekomo przypadkowo napotkanej osobie. Wkrótce rabuś usłyszy zarzut kradzieży łańcuszka, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: szczecin.kwp.gov.pl

Dodaj komentarz

Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.