Szanujmy naszą naturę

Unia Europejska nie szczędzi środków na budowę coraz to nowszych systemów otrzymywania "zielonej" energii. Przede wszystkim chodzi tu o badanie zależności między klimatem, biosferą, ekosystemami a działalnością człowieka oraz opracowanie nowych technologii, narzędzi i usług. Cel jaki przyświeca tym przedsięwzięcią, polega  na poznaniu mechanizmów zmian środowiska i czynników na nie wpływających, aby móc jednoznacznie określić jaka forma pozyskiwania energii w danym miejscu jest najbardziej wydajna, przy jak najmniejszej ingerencji w środowisko.

REKLAMA

Coraz częściej są wytwarzane paliwa odnawialne (biopaliwa i biorafinerie), technologie wytwarzania i gromadzenia CO2, a także wdrażane technologie węglowe (konwersja węgla na paliwa o zerowej emisji zanieczyszczeń). Wszystkie te działania mają za zadanie ochronić środowisko naturalne przed jego degradacją. Problem tkwi jednak nie tylko w chęci powszechnego uczestnictwa państw  w programach o charakterze ekologinczym, ale również w kosztach jakie trzeba ponieść na ich rzecz. Stąd też nie każdy kraj chętnie zgłosi swój akces, biorąc pod uwagę zasobność swojego portwela.

Mając na uwadze ostatni szczyt klimatyczny w Kopenhadze, mogliśmy się przekonać jak wielkie emocje wzbudza problem środowiska. Szczególnie przydnębia fakt że kraje tak bogate jak Stany Zjednoczone, Niemcy, Francja, Wielka Brytania, wstrzymują wszelkie inicjatywy zmierzające do polepszenia sytuacji klimatycznej naszego globu, a tym samym do pomocy krajom trzeciego świata, które biorą na swoje barki ciężar postępu cywilizacyjnego wraz z jego pozytywnymi i negatywnymi aspektami. Same natomiast  stają się ofiarami kataklizmów i klęsk żywiołowych.

Miejmy jednak nadzieję, że ta rzeczywistość ulegnie radykalnej zmianie, w przeciwnym razie może się okazać, że nasze piękne lasy i jeziora ulegną kompletnej dagradacji. Szanujmy więc już dziś naszą naturę.

Przemysław Szydłowski 

Dodaj komentarz