Ptactwo zimą

Jak przyzwyczaili, np. dokarmiając latem, kiedy to nie jest potrzebne. Ptactwo wodne zachęcone opieką pozostaje, a podczas zimnych miesięcy oczekuje już regularnej pomocy. Na Jeziorze Barlineckim zimuje wiele łabędzi, łysek i kaczek krzyżówek. Na szczęście mieszkańcy Barlinka podejmują się trudu i tę pomoc ofiarują także zimą. Jest ich „mniej” niż latem, a szkoda. A jeśli już mowa o pomocy, to nie zawsze jest ona prawidłowa.

Dokarmiamy najczęściej chlebem. Chleb nie jest naturalnym pokarmem i ptaki mają z tego powodu różne dolegliwości.

REKLAMA

Zasady prawidłowego dokarmiania ptaków wodnych.
- Pamiętaj, że lepiej w ogóle nie karmić ptaków niż robić to źle! 
- Gdy rozpoczniesz dokarmianie, musisz to robić regularnie przez całą zimę (nie dotyczy to ptaków wodnych). Ptaki szybko przyzwyczajają się do takiego źródła pokarmu i dłuższe przerwy w dokarmianiu mogą być dla nich niebezpieczne.
- Nie karm ptaków wodnych - kaczek, łysek, łabędzi i mew poza okresem zimowym. Można je karmić w czasie silnych mrozów, kiedy zamarza większość zbiorników wodnych. 

Czym karmić?
- Pokarm musi być zawsze świeży, rozdrobniony, nie może być zepsuty, spleśniały ani też solony (sól jest bardzo szkodliwa dla ptaków) i w takiej ilości, aby została całkowicie zjedzony w czasie jednego karmienia.
- Najlepszym pokarmem są gotowane (bez soli) lub surowe warzywa, ziemniaki, buraki pastewne, kapusta, kasze i płatki owsiane, nasiona - zboże i mieszanki przeznaczone dla ptaków ozdobnych trzymanych w domach.

Dzięki rolnikom, od których pozyskano zboże oraz zaangażowaniu P. Adamioka, służb miejskich i gminy, niesiona jest  pomoc ptakom wodnym.

O tej porze roku pomocy potrzebują także inne ptaki występujące w naszym sąsiedztwie np. wróble, sikorki, kosy, czy sroki. Im nasion i słoninki nie trzeba skąpić, ale wykładać do karmników.

Gdy wszyscy podejmujący się nieść pomoc ptakom będą konsekwentni w swych działaniach, to możemy być w miarę spokojni o ich los.  
GP

Dodaj komentarz