Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 BORNE FURNITURE Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna


 czwartek 25 kwietnia 2024r.   imieniny: Jarosław, Marek, Wasyl

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Segregujmy śmieci
Przeciętny mieszkaniec gminy Barlinek już niedługo może zapłacić za wywóz kubła śmieci miesięcznie nawet 36 zł. Dziś płaci połowę mniej. Tak duża podwyżka czeka nas od nowego roku. Ma na to wpływ decyzja Ministerstwa Ochrony Środowiska. Mieszkańcy nie kryją niezadowolenia.

 

- Już i tak sporo płacimy! A firmy wywożące odpady nie zawsze wywiązują się ze swego zadania. Często śmieci po prostu zalegają kubły - mówi Przemysław Baran.

Nawet o sto proc.

Co składa się na cenę śmieci? Trzy czynniki: cena, którą wylicza firma zajmująca się zbiórką odpadków komunalnych. - Zawiera się w niej m.in. utrzymanie pracowników i sprzętu - tłumaczy szef Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Zenon Wróblewski.

Drugi czynnik wylicza właściciel wysypiska śmieci. Trzeci ustala Ministerstwo Ochrony Środowiska. W tym roku za tonę śmieci przywiezioną na wysypisko trzeba zapłacić 15,71 zł. Od nowego roku kwota ta wzrośnie do 75 zł.

- Usługi w naszej firmie mogą zdrożeć o 80-100 proc. - nie kryje Z. Wróblewski. W barlineckiej firmie za msześc. nieczystości mieszkaniec płaci 33.95 zł netto. Stawka ta obowiązuje od 2002 roku. Według wstępnych wyliczeń cena od 1 stycznia może wynieść 55-60 zł.

Lepiej segregować

Jest jednak wyjście, by za śmieci płacić mniej. Chodzi o segregację. Warto wrzucać poszczególne odpadki z domowego gospodarstwa do konkretnych pojemników. Część z odpadków trafi do recyklingu. - Plastykowe butelki tzw. pety warto przed wrzuceniem do specjalnych koszy zgnieść. Zaoszczędzimy na transporcie - mówi Z. Wróblewski.

Mieszkając w domkach jednorodzinnych można prowadzić segregację workową. Lepiej za worek zapłacić złotówkę niż 7 zł za pełny kosz. - Segreguję śmieci i tego samego uczę dzieci. Ale niestety nie wszyscy tak robią - zdradza nam Helena Jakubowska.

Śmieci z Barlinka do 2002 roku trafiały na wysypisko w Strąpiu. Teraz składowisko jest nieczynne i czeka na rekultywację. Odpadki są zwożone na wysypisko w miejscowości Dalsze (gm. Myślibórz). Tam zjeżdżają śmieciarki z Dębna, Barlinka i Myśliborza, a nawet z odległego Szczecina.

- Śmieci przybywa w zastraszającym tempie. Już urosła pokaźna góra - potwierdza mieszkanka wsi Justyna Rawlik. Wysypisko miało służyć ludziom przez 35-40 lat. Jeśli nie będzie prowadzona segregacja zapełni się szybciej.

Żródło: www.gazetalubuska.pl

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież