Dajmy szansę Barlinkowi

Kandydat o którym mowa - Andrzej Potyra – chce swoją pracą i postępowaniem reprezentować nas w stolicy, chce pracować dla dobra gminy i mieszkańców. Pochodzi z Barlinka gdzie chyba wszyscy go znają i wiele domów zna pracę jego firmy budowlanej. Od wielu lat zdobywa doświadczenia w samorządzie, najpierw lokalnym – barlineckim, a następnie powiatowym. Jest znajomym, przyjacielem, kolegą wielu z nas, a co najważniejsze, nie jest „politykierem” tylko „człowiekiem czynu”. Ślady jego aktywności spotykamy w wielu miejscach, ale większość jego działań (jak zawsze w przypadku ludzi zaangażowanych społecznie) nie będzie nigdy zauważona i doceniona. Nigdy nie interesowałem się tym, z jakiej partii jest dana osoba. Moje zaufanie zdobywali zawsze ludzie twórczy i ambitni, którzy zamiast prowadzić zawiłe dyskusje nad problemem po prostu go rozwiązywali.

Jest szansa na skuteczny lobbing w sprawach miasta, a co za tym idzie, korzyści dla każdego z nas. Posiadając swojego przedstawiciela tam, gdzie tworzy się prawo naszego państwa i dyskutuje o jego problemach mamy szansę rozwiązać nasze. Nasze miasto wciąż rozwija się zbyt wolno, a budżet gminy jest zbyt mały, aby dźwignąć wszystkie niezbędne inwestycje. Jest wielce prawdopodobne, że będziemy w stanie za jego pośrednictwem zaakcentować też problemy małych przedsiębiorców, do których Pan Andrzej też należy. Porzućmy uprzedzenia i dajmy sobie szansę.

REKLAMA

Świadomie podkreślam - promujmy Barlinek, promujmy ludzi z Barlinka!! Niech będzie to kandydat Barlinka, a nie tylko jakiegoś ugrupowania z mniej lub bardziej wygadanym przywódcą. Obudźmy w sobie patriotyzm lokalny.

BARLINEK - to mnie rusza !

Dodaj komentarz