Formacja Słońce

Wrócili we wtorek zmęczeni, ale bardzo usatysfakcjonowani. Ich występ podziwiał sam profesor Władysław Bartoszewski, który otworzył festiwal.
 – Przyjechałem tu z innego powodu, ale cieszę się, że mam okazję spotkać się z dziećmi z Polski i Niemiec, które podążają razem ku wspólnej Europie – powiedział wybitny Polak.

Tańczyli najdłużej
Organizatorzy zawsze zapraszają najlepszych wykonawców, a do takich należy właśnie „Formacja Słońce Słoneczna Gromada” prowadzona przez wybitną choreograf Katarzynę Czerwińską. Koncerty festiwalowe nie mają charakteru konkursowego, ale udział w nich to wielki prestiż dla zaproszonych.
– Wystąpiliśmy już na wielu festiwalach ogólnopolskich i międzynarodowych – mówi Katarzyna Czerwińska choreograf i jednocześnie dyrektor zespołu. – To fantastyczna grupa – stwierdził Marian Pysznik reżyser imprezy dobrze znany sympatykom dziecięcych festiwali w Polsce. - Zobaczyliśmy tu po prostu mały Konin– dodała niemniej znana Barbara Kolago z Warszawy. Barlinianie na scenie tańczyli aż sześć razy. Wystąpili jako pierwsi i jako ostatni zeszli ze sceny. – Wykonali ogromną pracę i dostali wielkie owacje – cieszy się Jacek Jobke, który jest ich instruktorem. Występy bardzo podobały się Polakom mieszkającym za granicą, a szczególnie mocno Janowi Tyszkiewiczowi znanemu kompozytorowi i szefowi redakcji muzycznej Radia Wolna Europa.

– Ta muzyka, do której tańczyła młodzież jest po prostu świetna. Będę śledził wasze dokonania – oznajmił zachodniopomorskiej grupie. Młodzi tancerze przy okazji obserwowali też występy innych m.in. grupy „Polonia” ” założonej i prowadzonej przez doktor Elżbietę Zawadzką. - Maluchy są świetne. Doskonale znają język polski – stwierdziła Beata Malinowska, która opiekowała się tancerzami z Barlinka. Podopieczni zdążyli zaprzyjaźnić się z Vanessą Rojek z Aachen zdobywczynią Grand Prix w festiwalu piosenki polonijnej. – Jesteśmy jej fanami – twierdzą nasi mali ambasadorzy.

Byli w Alpach
Oprócz ciężkiej pracy na festiwalu tancerze zwiedzali okolice. Widzieli m.in. obydwa słynne stadiony olimpijskie w Monachium, operę i obejrzeli miasto. W Alpach zwiedzili zamek Linderhof i zobaczyli słynną skocznię narciarską w Garmisch Pantenkirchen. – Jest naprawdę imponująca, teraz właśnie przygotowywują  ją do sezonu – mówi Jakub Kubasik, który wraz z kolegami korzystał z wyciągu saneczkowego. –  Na początku nie podobała mi się jazda metrem, ale teraz cieszę się, że poznaliśmy także codzienne życie tak wielkiego miasta, jakim jest Monachium – dodała Sara Dmytruszewska.

– Cieszę się, że dzieci wróciły zadowolone. Bardzo dziękuję doktor Elżbiecie Zawadzkiej za zaproszenie na festiwal. Pomógł nam w tym również marszałek województwa zachodniopomorskiego – mówi Katarzyna Czerwińska.

Organizatorem festiwalu było Polsko Niemieckie Towarzystwo POLONIA z  Monachium, patronat honorowy nad festiwalem objęli: Barbara Stamm – wiceprzewodnicząca Bawarskiego Parlamentu oraz Elżbieta Sobótka – Konsul Generalny RP w Monachium. W działania włączył się Zachodniopomorski Urząd Marszałkowski w Szczecinie.

Komentarz
Młodzi tancerze trenują na co dzień w bardzo trudnych warunkach, bo nie mają własnej sali do ćwiczeń. Osiągnięcia zawdzięczają talentowi, pracy i wielkiej sile woli. Swojej i pani choreograf Czerwińskiej. W Monachium pokazali się z jak najlepszej strony i byli prawdziwą wizytówką nie tylko naszego województwa, ale i kraju. Nawiązali ciekawe przyjaźnie i zobaczyli piękną część Europy. Utalentowanym tancerzom i ich opiekunom potrzebna jest pomoc władz i sponsorów, którzy sprawią, że Formacja Słońce Słoneczna Gromada przestanie martwić się o profesjonalną salę i stroje do występów. Elżbieta Lipińska

Dodaj komentarz