Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 środa 17 lipca 2024r.   imieniny: Aleksander, Andrzej, Bogdan

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Listy do redakcji
Witam!! Ja też znam sytuacje w której zmarł człowiek, ponieważ zabrakło karetki pogotowia. To wszystko działo się w małej miejscowości koło Myśliborza. Kolega zadzwonił z samego rana po karetkę, ponieważ jego tata zasłabł, bardzo źle się czuł. Robił mu sztuczne oddychanie i próbował sam go reanimować...

Pani która odebrała telefon przeprowadziła z nim wywiad z jakieś 15-20 minut. Karetka przyjechała dopiero po 40 minutach gdzie z Myśliborza do tej miejscowości było zaledwie 5 min drogi. Biedny chłopak sam nie wiedział co ma robić. Udzielał mu pierwszej pomocy sam jak mógł, ale niestety jego tata zmarł na jego rękach.

Karetka przyjechała i panowie z karetki pogotowia obwiniali tego biednego chłopaka o śmierć ojca, że nie udzielił mu pierwszej pomocy. I co w takiej sytuacji ma zrobić ten biedny chłopak? To działo się miesiąc temu i do tej pory ten chłopak nie może się z tym pogodzić i obwinia się za to że jego tata umarł.
 
Czy ktoś może wie co w takiej sytuacji można zrobić? Czy można zaskarżyć pogotowie za taki czyn?

Imię i nazwisko do wiadomości redakcji

REKLAMA

To co przeczytałam, to szok. Tak, brakuje nam karetki pogotowia, aby była do dyspozycji naszych mieszkańców. Miesiąc temu na ul: Różanej, do ciężko chorej kobiety, została wezwana Karetka Pogotowia. Proszę sobie wyobrazić, że ponad godzinę czekano na jej przyjazd. W środku mieszkania była policja, straż, a karetkę ściągnięto z Pyrzyc. Gdyby szybciej była pomoc, kobieta by pewnie żyła.

Otrzymaliśmy w "Darze Karetkę” jak mnie pamięć nie myli. Co z nią się stało. Tu nie można winić nikogo. Taka jest Polityka naszego miasta i jej podwładnych. Apeluję do Władz miasta, abyśmy byli w posiadaniu takiej 24-godzinej karetki jak pisał Nasz mieszkaniec. Wszystkim mieszkańcom, życzę zdrowia. Rodzinie wyrazy współczucia. Pozdrawiam całą redakcję...

Imię i nazwisko do wiadomości redakcji

***

Z kolejnego listu możemy wywnioskować, że przyjazd karetki do nagłego wypadku w Barlinku w czasie ponad czterdziestu minut od zgłoszenia staje się regułą. Dlaczego nasi mieszkańcy muszą liczyć na pomoc z Myśliborza czy Choszczna? Poniżej fragment listu do Redakcji:

GDZIE JEST KARETKA Z BARLINKA?
Odnośnie wszystkich zdarzeń wypadkowych chcę przytoczyć historię, która wydarzyła się w Noc Sylwestrową w renomowanym barlineckim hotelu. Podczas zabawy jeden z uczestników (a nasz serdeczny kolega) zasłabł. Nie było to zasłabnięcie z powodu przedawkowania alkoholu, ale po prostu zasłabł. Biesiadnicy, w związku z nienormalnym zachowaniem kolegi, postanowili szukać pomocy. (...) Po pomoc zadzwoniono o godz. 3.02. Czas mijał, z kolegą było coraz gorzej. Całe szczęście, że wśród nas byli normalni ludzie, którzy wiedzą jak trzeba się zachować w takiej sytuacji (wszyscy dziękujemy koledze Mirkowi Kusy jak również pozostałym, którzy pomogli zabezpieczyć leżącego). Karetka nadal nie przyjeżdżała. Było jeszcze kilka ponagleń między innymi przez właściciela hotelu. Wtedy dowiedzieliśmy się, że faktycznie wszyscy dodzwaniają się do pogotowia w Szczecinie, a tam pani z centrali szuka najbliższej wolnej karetki. Otrzymaliśmy wiadomość, że karetkę do Barlinka wysłano z Choszczna o godz. 3.06. na przyjazd czekaliśmy do godz. ok. 3.45.

W tym momencie same nasuwają się pytania; GDZIE JEST KARETKA Z BARLINKA, która była zakupiona przez przedsiębiorców barlineckich, aby służyła mieszkańcom miasta?

(...) Faktem jest, że nasz kolega trafił na oddział intensywnej opieki medycznej w Gorzowie i do dziś jest w śpiączce. Być może, że bieg wypadków zmieniłoby: szybki przyjazd karetki a może fachowa pomoc lekarzy, którzy ewidentnie zlekceważyli potrzebującego pierwszej pomocy.

(...) Zastanawiam się czy wszystkich nas czeka taki sam los, nieważne czy to Noc Sylwestrowa czy szary zwykły dzień (tak jak przy Polo Markecie), przecież za każdym razem to czyjaś wielka tragedia. Może to gorący temat na najbliższą sesję RM, jak zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców, a nie tylko o diety radnych.

Dane do wiadomości redakcji

***

Byłeś świadkiem wypadku, ciekawego lub bulwersującego zdarzenia? Wiesz o czymś, o czym inni nie wiedzą, a wiedzieć powinni? Napisz do nas: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Jeśli nie chcesz publicznie ujawniać swoich danych, uszanujemy Twoją anonimowość.

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież