Kilka słów o pracy

Nie mam nic przeciwko pracy i zatrudnieniu ludzi młodych, którzy jako motywator do podjęcia pracy w tej opisywanej firmie widzą tylko pieniądze i to zwykle z przeznaczeniem na wypoczynek wakacyjny.

Nurtuje mnie fakt wyzysku tych pracowników, braku wszelkich praw i działań takich firm promujących nieróbstwo. Pracownik, który nie ma żadnych praw pracowniczych: ubezpieczenia, opłacanych składek ZUS jest mniej efektywny, bo sam wychodzi z założenia, że "nic nie musi", tak więc nie musi codziennie chodzić do pracy. Inna rzecz, że pośrednicy zwyczajnie zarabiają na pracy ludzi, których zatrudniają, to pewnie jest zrozumiałe, ale w takim małym mieście nie ma konkurencji, ani wyboru.

REKLAMA

Nasuwa mi się taka myśl, że wolnym krokiem nasze społeczeństwo ubożeje, a ludzie godzą się na ograniczenia i zabieranie im praw poprzez zawieranie z nimi tych "śmieciowych" umów o pracę. Jesteśmy liderem w Europie w takim zatrudnianiu ludzi, to przykre, ale mam wrażenie , że nie jesteśmy "zieloną wyspą na mapie Europy", ale krajem, gdzie ludzie młodzi muszą uczyć się kombinatorstwa...

To są moje przemyślenia, choć czas wakacyjny, to zapraszam do dyskusji na temat pracy i perspektyw dla ludzi młodych w naszym mieście.

sempan

[Imię i nazwisko do wiadomości redakcji]

Dodaj komentarz