Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 środa 17 lipca 2024r.   imieniny: Aleksander, Andrzej, Bogdan

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Co pomija medycyna?
Totalna Biologia  - czyli, o czym zapominają lekarze i dlaczego tak naprawdę chorujemy. Jakiś czas temu wzięłam udział w warsztatach o nazwie Recall Healing/ Totalna Biologia Żywych Organizmów. Brzmi dość dziwacznie, ale zajęcia były jak najbardziej poważne i na najwyższym poziomie. Przekrój uczestników także zadziwiał – istny miszmasz ludzi w różnym wieku i o różnej profesji, których łączyła jedna wspólna rzecz – otwartość na to, czego świat zachodni jeszcze nie wie na temat przyczyn wielu chorób.

UWAGA! Teorie przedstawione w tym artykule kwestionują po części współczesną wiedzę na temat zdrowia i chorób. Są także uproszczone na tyle, by przeciętny czytelnik mógł zrozumieć zagadnienie psychosomatyki i wpływ biologii na psychikę i ciało ludzkie. Możesz potraktować to jako ciekawostkę. Artykuł nie podważa kompetencji lekarzy ani medycyny zachodniej, przedstawia jedynie założenia, które powinny być brane pod uwagę podczas leczenia, a nie są.

Podstawowe założenia Totalnej Biologii zostaną przedstawione na warsztacie, który odbędzie się w Barlinku już 29.03.2013 r. – więcej znajdziesz pod tym linkiem. Współczesna medycyna nie zna odpowiedzi na wiele chorób. Być może dlatego, że zajmuje się badaniem wyłącznie ciała, wyłączając z diagnozy historię osobistą pacjenta, emocje, stres, psychikę etc.

Badania wskazują, że placebo (środek, który „udaje” lek, ale nie ma żadnych właściwości chemicznych) działa na ponad 50% pacjentów – nawet gdy pacjent wie, że jest to placebo.

Jeszcze ciekawsza historia dotyczy działania prawdziwych leków.
Posadami nauki zatrzęsło, gdy przeprowadzono eksperyment dotyczący działania leków. Studentów medycyny poproszono, aby wzięli udział w testowaniu działania nowych leków. Jeden z nich, zawarty w czerwonej kapsułce, opisano jako wyjątkowo skuteczny środek stymulujący, podczas gdy drugi – w niebieskiej kapsułce – miał być wspaniałym środkiem łagodzącym i uspokajającym. Bez wiedzy studentów, zamieniono zawartość kapsułek i do w czerwonej umieszczono barbiturat a w niebieskiej amfetaminę. Mimo to, ponad połowa studentów wykazała reakcję zgodne z własnymi oczekiwaniami – czyli dokładnie przeciwne reakcjom chemicznym, które lekarstwo powinno wywołać w ich organizmach. Pamiętajmy, nie były to placeba! Studenci dostali prawdziwe lekarstwa.

Biologiczny mózg nie rozróżnia co jest faktem, a co „wymyśloną wersją rzeczywistości”. Jeśli zatem pacjent słyszy od lekarza diagnozę (która może nawet nie być właściwa/prawdziwa) – mózg przyjmie ją jako prawdę i będzie w takim założeniu funkcjonował, wydając komendy ciału. Umysł i ciało to przecież jedność. Przeszłość staje się filtrem dla teraźniejszości. System neuronalny (generuje stany emocjonalne), sensomotoryczny (odbiera informacje z ciała), motywacyjny (także odpowiedzialny za emocje i popędy fizjologiczne) oraz system poznawczy (sposób w jaki interpretujemy rzeczywistość) są ze sobą powiązane i wpływają na siebie. W uproszczeniu można powiedzieć, że rodzaj myśli, jakie mamy, aktywności, które wykonujemy i rodzaj pożywienia, które spożywamy ma wpływ nie tylko na wygląd ciała, ale także na zdrowie.

Jeszcze ciekawiej robi się, gdy człowieka i jego zdrowotne problemy porówna się do małego trybiku w wielkiej machinie. Totalna Biologia jest koncepcją opracowaną przez doktora Claudea Sabbah. Przybliża nam zrozumienie naszego istnienia z biologicznego punktu widzenia. Koncepcja ta mówi, że człowieka nie można rozpatrywać jako odrębnej jednostki, bo jest on elementem systemu i cały system ma na niego wpływ. Z poziomu pola morfogenetycznego i biologii, jesteśmy połączeni ze wszystkimi organizmami żywymi na ziemi. Jesteśmy odpowiedzią na problemy i stres naszych przodków.  Biologia jest ważna w kontekście psychiki i zdrowia, bowiem mózg to wytwór czterech milionów lat ewolucji.

Mózg ma za zadanie zawsze maksymalizować szanse na przetrwanie. W ciele nie dzieje się nic, co jest zarządzanie przez mózg. Mózg jest nieomylny i nigdy nie pracuje bez potrzeby. Choć to wygląda niedorzecznie na pierwszy rzut oka, choroba nie jest błędem systemu. Jest odpowiedzią mózgu, jest rozwiązaniem problemu „na zewnątrz”, który nie mógł być rozwiązany „wewnątrz”.

Niemal każda choroba i ból jest związany z przeżyciami, emocjami, stresem, które nas dotykają. Najzdrowszymi osobami nie są ci, którzy nie mają problemów – bo każdy je ma, tylko ci, którzy potrafią odpowiednio je interpretować. Rzeczywistość nie jest nigdy problemem, problemem jest sposób jej interpretacji.

REKLAMA

Dopóki stres lub emocja taka jak smutek, złość, poczucie zranienia, wstyd etc. znajduje się na poziomie umysłu, nie chorujemy, wpływa to jedynie na nasze samopoczucie. Chorujemy, gdy konflikt przeradza się w biologiczny – przekracza pewną granicę, powyżej której mózg nie jest w stanie kierować ciałem z powodu silnego stresu.

Jednym słowem, gdy przez długi okres czasu przeżywamy zmartwienie, stres, smutek lub doświadczamy jednorazowego, ogromnego wstrząsu, tragedii, traumy – z dużym prawdopodobieństwem odbije się to na naszym zdrowiu.
Niektóre choroby, z którymi nie mogą sobie poradzić lekarze, można by wyleczyć poprzez rozwiązanie konfliktów wewnętrznych.

Choć pracuję z ludźmi jako trener rozwoju osobistego i coach, nie uważam się za eksperta w dziedzinie pracy psychosomatycznej. Do tego potrzebna jest znacznie większa wiedza. Udało mi się jednak pomóc kilku osobom w pozbyciu się ich zdrowotnych problemów, poprzez pracę z konfliktami wewnętrznymi.
Sama, dzięki takim technikom  pozbyłam się problemów skórnych i alergii, bez wspomagania się lekami. Pomogłam też kilku klientom w pozbyciu się przeróżnych chronicznych bólów.

Jako ciekawostki można podać kilka przykładów (Uwaga, nie należy ich traktować jako stałe parametry, są to jedynie przykłady) np. nadciśnienie może być interpretowane jako
1. Schodzę z drogi problemom, jednocześnie tłumię w sobie chęć walki
2. Muszę walczyć ze wszystkim, co jest nie tak. Muszę to zmienić. Niedociśnienie
1. Unikam forsowania granic
2. Nie mogę czegoś zrobić. Nie mam już siły
Nałogi – konflikt braku – miłości, dotyku, uwagi, przynależności, bezpieczeństwa etc.

Na szkoleniu podam ich nieco więcej. Aby zinterpretować, jakie może być psychiczne podłoże choroby, trzeba wziąć wiele czynników pod uwagę, niemniej to czasem jest jedyny sposób, aby wyzdrowieć.

Złota rada, choć trywialna, to unikać stresu, pretensji do innych, złości. Być pogodnym, radosnym, życzliwym. Żyć „tu i teraz”. Więcej się uśmiechać.

Na świecie podobno są trzy interesy –  interes Boga (Absolut, Wszechświat), interes innych i interes Twój. Za wszelką cenę próbujemy wchodzić w interes Boga i innych, nie zmieniając swojego. Jesteśmy niezadowoleni, że zimno, że drogo, że w takim a nie innym kraju żyjemy. Mamy pretensje, że ktoś nas nie słucha, nie docenia, nie spełnia naszych oczekiwań. Tymczasem nie próbujemy zmienić nic w sobie. To wywołuje frustracje, stres i złość. To jest początkiem wielu chorób.

Klaudia Pingot

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież