Wolne Oprogramowanie?

Dzisiaj w dobie szybkiego rozwoju oprogramowania powstaje wiele wspaniałych projektów – jednym z nich jest otwarty system GNU/Linux . Wielu ludzi pracuje nad nim aby był lepszy z dnia na dzień, wielkie poparcie świata informatycznego i jego znana już renoma w rozwiązaniach biznesowych ( wielkie korporacje jak i małe lokalne firmy przechodzą na linuxa ze względu na jego bezpieczeństwo i wolność) dają mu ogromną szanse na zmianę obecnego stanu na rynku domowych komputerów.

GNU/Linux lub po prostu Linux to alternatywa dla Microsoft Windows®. Linux jest prosty w użyciu i daje o wiele więcej wolności użytkownikowi. Każdy może zainstalować Linuksa - nie jest do tego potrzebna wiedza informatyczna.
A więc może warto spróbować ?

Ale jak to się zaczęło?
Historia Linuksa rozpoczęła się w 1991 roku, kiedy to fiński programista, Linus Torvalds poinformował o hobbystycznym tworzeniu przez siebie niedużego, wolnego systemu operacyjnego, przeznaczonego dla procesorów z rodzin i386, oraz i486.

Linus Torvalds

I tak stworzył jądro systemu, potem zaczęli do niego dołączać inni ludzie którzy też popierali idee wolności oprogramowania . I tak dzisiaj Linux ma kilka milionów użytkowników – z których każdy ma prawo dowolnego użytkowania systemu   - nie jesteśmy w żaden sposób ograniczani, jesteśmy po prostu wolni

Od tego czasu linux bardzo się zmienił – być może kiedy słyszysz nazwę Linux przychodzą ci na myśl brodaci programiści wklepujące dane do konsoli .... dobra wiadomość dużo się zmieniło !!!

Kiedyś to wyglądało tak:

a teraz wygląda tak:
 

Hmmm ale od czego zaczać ??
Linux nie jest produktem jednej firmy, ale wspólnym dziełem wielu firm i grup ludzi. W zasadzie system GNU/Linux jest bazowym komponentem, z którego powstaje wiele produktów. Nazywa się je dystrybucjami.

Dystrybucji jest kilkaset ( jeśli nie nawet kilka tysięcy) – jednak nie wprowadza to zbytniego bałaganu,  każdy znajdzie coś dla siebie – i to porównując tylko kilka największych.

Porównanie popularnych dystrybucji

Dystrybucje kierowanę są dla określonej grupy użytkowników, ja osobiście polecam na początek (dla domowego Użytkownika):
-Ubuntu ( i jego cała rodzina)
-Mandriva
-OpenSUSE 

To co wybierzemy jest tylko kwestią gustu – każda z tych dystrybucji jest bardzo prosta w instalacji, sama wykryje i skonfiguruje nas sprzęt – a do tego razem z nią dostaniemy gotowy pakięt programów (np. Pakiet biurowy, klient e-mail czy odtwarzacz mp3).

Dobrze ale skąd to wziaść?
Linux jest wolnym systemem (a co za tym idzie z założenia darmowym), płyty instalacyjne jego dystrybucji możemy pobrać z internetu. Na przykład tutaj.

Zamówić za darmo do domu – Mark Sheppard deweloper bardzo popularnej dystrybucji  Ubuntu z chęcią prześle nam parę płyt za darmo.

Możemy też spokojnie wypalić sobie płyte od znajomego, kolegi czy choćby ode mnie.
Akcja Rozdajemy Linuxa 

Dobrze, a w sklepie widziałem Linuxa za którego musiałem płacić , dlaczego ?
Możemy oczywiście kupić sobie Linuxa (np. w empiku) jest to jednak ten sam system który możemy ściągnać z internetu – różni się tylko tym, że dostajemy go na ładnych płytach, z pudełkiem i np. drukowaną instrukcją.

Dobra już mam, zainstalowałem co mi to dało?
Odpowiedź jest prosta : wolność i możliwości . Do twojej dyspozycji w przypadku najpopularniejszych dystrybucji oddane jest nawet paręnaście tysięcy programów które możesz zainstalować bez problemu jednym kliknieciem myszki ( z tak zwanych repozytoriów).
Nie potrzebujesz już antywirusa ( na linuxa nie ma wirusów), firewalla czy sterowników – system wszystko sam wykryje za Ciebie... prawda, że wygodne ?

Dobrze, a tak właściwie to dlaczego nie Windows?
No właśnie przecież ten system jest tak popularny , jednak ma on kilka bardzo poważnych wad z punktu widzenia użytkownika :

1. Po pierwsze licencjonowanie
Windows® i Office są licencjonowane, a nie sprzedawane - co oznacza, że żaden użytkownik nie może posiadać tego oprogramowania na własność

A w Linuxie :  W linuxie sami jesteśmy swoimi Panami – nikt i nic nas nieogranicza – wręcz przeciwnie dostajemy prawa nie zakazy

2. Brak alternatywy
Microsoft bardzo ciężko pracuje aby uzależnić użytkowników od swojego oprogramowania.

A w Linuxie: na Linuxie uruchomi programy z Windowsa – a niestety przez Microsoft nie zadziała to w 2 strone

REKLAMA

3. Brak kodu źródłowego
Kod źródłowy (szczegóły działania programu) systemu Windows® i własnościowego oprogramowania są niedostępne.

A w Linuxie :Od lat znane jest powiedzienie, że im więcej osób patrzy – to tym trudniej dostrzec dziure. Nad linuxem pracuje wiele osób (od użytkowników domowych po ogromne korporacje) co daje mu niesamowite tempo rozwoju – a każdy przez otwarty kod może dodać coś od siebie.

4. Kultura i kontrola
Trzy powyższe punkty, połączone z DRM i “Trusted Computing” powodują, że nie byłoby dobrze gdyby Microsoft miał monopol na oprogramowanie.

A w Linuxie: Prosta zasada: My dostajemy wolność i dajemy ją innym – nie ma żadnych przykrych niespodzianek i technologi ( jak np. wysyłanie informacji o stronach jakie oglądamy do Microsoftu w systemie Windows Vista).

Porównanie systemów Linux i Microsoft Windows

Marketing, dzwignią handlu – czyli o reklamie słów kilka
Linux rozpowszechnia się nie tylko przez domowych użytkowników ( wymienianie się płytami itp.) w jego szerzenie zaangażowanych jest wiele firm ( Novell, Oracle, Mandriva). Nad tym wszystkim patronuje Free Software Fundation – fundacja zajmująca się rozpowszechnianiem ideii wolności na całej kuli ziemskiej.

Miło mi powiedzieć, że mamy tutaj też miły Polski Akcent – otóż w Polscie istnieje Fundacja Wolnego I Otwartego Oprogramowania który dzięki zaangażowaniu i wsparciu wielu osób ma szanse rozwijać takie wspaniałe akcje jak teraz wioo w szkole (w której sam jestem wolontariuszem).

Koniec czyli o sztuce wybóru.
Mam nadzieje, że mój tekst i informacje w nim zawarte zmienią wasz pogląd na sprawy waszego domowego systemu operacyjnego.  Świat się zmienia i na pewno te zmiany kiedyś też nasz dosięgną – dlatego radze spróbować już teraz .

Nie musimy od razu całkowicie przechodzić na Linuxa – możemy go użytkować obok Windowsa (lub innego systemu ) czy nawet po prostu uruchomić go z płyty CD/DVD i zobaczyć na własne oczy możliwości tego wspaniałego systemu.

Darek Nowak

Dodaj komentarz