W papierach jest super

Czytając niektóre z nich, nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać? Nie tak dawno pisaliśmy o hałasie docierającym z firmy Barlinek Inwestycje. Nic w tym temacie się nie zmieniło. Słychać to szczególnie w godzinach nocnych. Tymczasem w informacji przygotowanej przez zakład, czytamy m.in. „Podejmowane na dużą skalę przez Spółkę w ostatnich latach działania inwestycyjne oraz organizacyjne sprawiły, że w chwili obecnej przekroczenia warunków korzystania ze środowiska nie występują”.

REKLAMA

Jest też wzmianka o pyle i trocinach, które powstają na terenie zakładu. „Skuteczność odpylania w filtrach wynosi niemal 100 procent. W 2012 roku wymieniono filtr na zbiorniku trocin zakładowej kotłowni”. Szkoda, że w informacji nie ma słowa o leżących zrębkach na terenie firmy, bez przykrycia. O trocinach leżących tuż za płotem. Także firma HaCon takową informację przysłała. Czytamy w niej m.in. „Jednocześnie informujemy, że w ramach ograniczania oddziaływania zakładu na środowisko, w roku 2012 została wykonana inwestycja instalacji filtrów do suchego odpylania żeliwiaków”.

I tutaj nasuwa się pytanie. Skąd, co jakiś czas docierające do naszej redakcji skargi na w/w zakłady, skoro jest dobrze? Miejmy nadzieję, że radni podejdą do tematu skrupulatnie. Nie skończy się na przyjęciu go, bez żadnej dyskusji. Czy tak było, powiadomimy po obradach.

Js

Dodaj komentarz