Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 wtorek 16 lipca 2024r.   imieniny: Andrzej, Benedykt, Stefan

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Segregujemy smieci?
Jak wynika ze statystyk, średnia ilość śmieci produkowanych przez jednego mieszkańca naszego miasta to 150 litrów miesięcznie!! Tak duża ilość odpadów niesie ze sobą wiele problemów zarówno dla każdego mieszkańca indywidualnie jak i dla całej gminy.

 

Podstawowy problem to rosnące koszty opłat za wywóz śmieci, szybko zapełniające się pojemniki (szczególnie osiedlowe) oraz powstające w lasach i wśród pól dzikie wysypiska.

Czy są sposoby na zmniejszenie ilości odpadów komunalnych lub zmniejszenia kosztów ich wywozu i utylizacji? Jakie działania podejmuje Gmina Barlinek, aby nie zasypała nas góra śmieci?

Przeprowadziliśmy krótki wywiad z P. Zenonem Wróblewskim – prezesem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Barlinku, który ze sprawami tutaj poruszanymi ma do czynienia codziennie.

B24: Od 1 stycznia 2008 znacznie wzrosły opłaty za wywóz śmieci. Czy są realne szanse, aby wzrost opłat ponoszonych przez mieszkańców nie był dotkliwy?
Z.W.: Takie szanse oczywiście są, opłaty mogą nawet być obniżane w przyszłości. Aby zmniejszyć ilość śmieci trafiających na wysypiska należy dokonać wstępnej ich segregacji w każdym domu. Od kilku lat prowadzimy na terenie miasta selektywną zbiórkę – mieszkańcy znają już charakterystyczne kolorowe pojemniki ustawione w wielu miejscach miasta i gminy. Obszar naszego działania to 75 % terenu gminy. Na pozostałej części spotkamy również pojemniki innych firm.

B24: Czy mieszkańcy Barlinka chętnie segregują śmieci?
Z.W.: Według mnie jest na tym polu wiele do zrobienia. Myślę, że około 50% mieszkańców dużych osiedli już oddziela szkło, butelki i papier od pozostałych odpadów, jednak bardzo często robi to nieumiejętnie, co bardzo utrudnia nam pracę. Przykładowo w pojemnikach na szkło butelkowe znajduje się lustra, szkło okienne, żarówki oraz porcelanę, do pojemników na butelki „pet” wrzucane są folie, butelki po szamponach, kosmetykach, a nawet olejach silnikowych. Podobnie jest z makulaturą, gdzie nagminnie znajdują się opakowania kartonowe po napojach i mleku zawierające wewnątrz folię aluminiową i PCV.

B24: Co zrobić gdy pojemnik jest już zapełniony, a my stoimy przed nim z pełną torbą butelek lub makulatury?
Z.W.: Surowce wtórne przyjmujemy również na terenie PGK, gdzie można przyjechać i wrzucić je do pojemnika. Bardzo proszę o to, aby butelki plastikowe przed wrzuceniem do pojemnika zgnieść i zakręcić (zajmują wtedy dużo mniej miejsca i się nie rozprężają), a większą ilość makulatury (szczególnie kartony) nie wpychać mozolnie do pojemnika tylko przywieźć do PGK. Dzięki temu spadną koszty związane ze zbyt częstym transportem surowców.

REKLAMA

B24: A jeżeli w pobliżu brak pojemników do segregacji ?
Z.W.: W takim przypadku zjawiamy się w PGK, pobieramy worki do segregacji (różnokolorowe) i w każdy ostatni czwartek miesiąca odbierzemy od pana posegregowane odpady.

B24: Spotkaliśmy się z pytaniami internautów dotyczącymi wywozu segregowanych odpadów, a mianowicie: czy sensowne jest wywożenie jednym samochodem makulatury i butelek pet? Czy aby nie trafiają one bezpośrednio na wysypisko?
Z.W.: Makulatura i butelki są przewożone na teren PGK i ponownie segregowane. Makulaturę składujemy w kontenerze, a butelki dzielimy w zależności od barwy, odkręcamy nakrętki i prasujemy w przeznaczonej do tego celu specjalnej prasie. Przewóz jednym samochodem zawartości pojemników jest po prostu tańszy, a zainteresowanie mieszkańców tym tematem jak najlepiej o nich świadczy. W roku 2007 odzyskaliśmy ponad 32 tony makulatury, 71 ton szkła, 12 ton opakowań pet, 635 kg baterii i ponad tonę zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.

B24: Czy oprócz segregacji są inne możliwości obniżenia opłat?
Z.W.: Musimy zaszczepić w sobie świadomość, że jeżeli wrzucamy coś do pojemnika, to wrzucamy tam własne pieniądze. Dużo taniej jest oddać zużyty telewizor, stara pralkę, komputer, monitor, suszarkę czy lokówkę w sklepie kupując nowy sprzęt niż płacić za jego wywóz w kontenerze. Istnieje też możliwość zdania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego na terenie PGK. Sprzęt taki przyjmujemy nieodpłatnie tylko od osób fizycznych. Firmy muszą obecnie gromadzić dokumentację świadczącą o utylizacji tego typu sprzętów, nie zagrażającej środowisku. Duży problem to odpady wielkogabarytowe jak meble i sprzęt AGD. Taki sprzęt najlepiej wystawić obok śmietnika – nasza firma w oparciu o umowy z zarządcami budynków, odbiera tego typu odpady dwa razy w miesiącu w piątki.

Mamy skargi od mieszkańców, świadczące o tym, że do osiedlowych śmietników trafiają odpady z różnego typu działalności gospodarczej i to bynajmniej nie w ilościach śladowych. Spółdzielnie mają już monitoring kilku z nich i w najbliższym czasie nieuczciwe osoby może spotkać niemiła niespodzianka.

B24: Jak się przedstawia sytuacja z innymi odpadami, niosącymi ze sobą niebezpieczeństwo zatrucia środowiska lub nadającymi się do recyclingu?
Z.W.: Od kilku lat na terenie gminy trwa zbiórka baterii. Pojemniki na zużyte ogniwa, w kolorze zielonym, spotykamy w szkołach, Bimexie, Urzędzie Gminy itp., nie będzie więc z nimi większych problemów. Baterie odbiera od nas firma REBA. Różnorodne tworzywa, które chcielibyśmy oddzielać jeszcze nie znajdują chętnych do ich odbioru, bo brak jest firm przetwarzających. Zużyte opony hałdujemy i przekazujemy firmom specjalistycznym. Podobnie dzieje się z akumulatorami, ale ich ilość ostatnio znacznie spadła z uwagi na wyższy koszt zakupu nowego akumulatora, gdy nie zwracamy starego. W AKUNUMIE można akumulator zużyty oddać po 30 groszy za kilogram. Niebezpieczne są także opakowania po lekarstwach i medykamentach, którymi powinny się zająć wyspecjalizowane punkty lub apteki i lampy rtęciowe oraz świetlówki zwykłe i kompaktowe (tzw. energooszczędne), które należy zwrócić przy zakupie nowej w sklepie posiadającym specjalne pojemniki na tego typu odpad. Dużo uwagi poświęca się obecnie zużytym syntetycznym olejom silnikowym, które są niesłychanie szkodliwe dla środowiska, ponieważ nie podlegają biodegradacji. Najlepiej więc wymienić olej w stacji obsługi i mieć problem z głowy. Np. z AKUNUMY olej przepracowany odwożony jest do przeróbki co 1-2 miesiące.

{jgxgal folder:=[images/stories/aktualnosci/smieci/] cols:=[4]}

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież