Połączą siły, by chronić działki
- Odsłony: 2103
- Te kilka arów ogrodu kupiłem dwa lata temu - opowiada jeden z działkowców, który woli zachować anonimowość. - Podczas pierwszej zimy zostawiłem w altance kilka drobnych rzeczy. Wiosną już ich w niej nie było. Pal licho to, że ktoś je ukradł. Znacznie więcej niż one, kosztowały mnie szyby w oknach i naprawienie zdewastowanych przez złodzieja drzwi.
Po tym doświadczeniu nic już nie zostawia na zimę.
- Nie zgłaszam też policji kradzieży warzyw lub owoców - mówi działkowiec - bo i takie się zdarzają. Jeden z moich znajomych to zrobił i po kilku dniach miał kompletnie zniszczoną altankę. Po co mi to.
Potrzebne patrole
Andrzej Malkowski, prezes ogrodów działkowych przy ul. Szosowej w Barlinku, podobnych sygnałów odbiera bardzo dużo. Dlatego postanowił ukrócić ten proceder i zgłosił problem miejscowej policji.
REKLAMA
|
- Podczas spotkania rozmawialiśmy o patrolach na naszych ogrodach - mówi Malkowski. - Kiedyś takie były i przynosiły pożądane efekty. Potem ustały i mamy to co mamy, czyli bezkarnych wandali i złodziei. Ręce opadają.
Policjantów broni komendant Sławomir Koruc.
- Takich ogrodów mamy w mieście więcej - tłumaczy. - Zajmują kilka hektarów. Nie ma szans, abyśmy w tym samym czasie byli w każdym z tych miejsc. Chcę jednak pokreślić, że ogrody działkowe są pilnowane. Staramy się systematycznie na nich pokazywać. Oczywiście w ramach naszych możliwości.
Dodatkowe pieniądze
Te możliwości to po prostu ograniczona ilość pieniędzy. Dlatego działkowcy nie poprzestali na rozmowach z policją. Odwiedzili też magistrat.
- Na takie działania znajdują się pieniądze w naszym budżecie - zapewnia burmistrz Zygmunt Siarkiewicz. - Dzięki dodatkowym środkom latem więcej policjantów widać w miejscach wakacyjnego wypoczynku. Dlatego uważam, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby w podobny sposób rozwiązać problem z ogrodami. Działkowcy muszą się jednak dogadać z policjantami i przedstawić konkretne rozwiązania.
Andrzej Malkowski, jest dobrej myśli. Skoro znajdą się pieniądze, to dogadanie się z policją jest tylko kwestią czasu.
- Wspólne patrole powinny ruszyć jeszcze zimą, a najpóźniej wiosną - zapewnia prezes.
Źródło/Foto: gs24.pl
Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.