PG1 w Międzyzdrojach

Młodzież znalazła przyjemność w plażowaniu, grze w siatkówkę, spacerach brzegiem morza i podziwianiu zachodu słońca. Nie zabrakło też amatorów zakopywania się w piachu. Niektórzy dali się namówić na zabawę „szpadelkiem” i rzeźbienie w piasku.

W Międzyzdrojach sezon w pełni. Na deptaku mrowie ludzi, głównie wycieczek szkolnych i zagranicznych turystów. My również korzystaliśmy z typowych, dla przyjezdnych, atrakcji. Liczne sklepiki i stoiska z pamiątkami przyciągały kolorowymi muszlami i innymi drobiazgami. Nie obyło się bez gofrów z bitą śmietaną i owocami, kręconych lodów i smacznej rybki. W Alei Gwiazd przymierzaliśmy się do sławnych dłoni a na molo czytaliśmy napisy na kłódkach zostawionych tam przez licznych zakochanych turystów.

REKLAMA

Ale najprzyjemniej dla uczniów było w ośrodku wypoczynkowym, miejscu naszego zakwaterowania. Mogli tam nacieszyć się swoim własnym towarzystwem. Wkrótce rozstaną się na zawsze i nie spotkają już nigdy w takim składzie. Dlatego długie rozmowy i głośne  śmiechy rozbrzmiewały jeszcze długo po północy.

3 dni minęły szybko i niestety trzeba było pożegnać się z Międzyzdrojami. Pobyt tam był świetnym wstępem do wakacji i chwilą wytchnienia przed wystawianiem ocen.

Dziękujemy paniom Ewie Musolf i Agnieszce Miśko za opiekę nad naszymi wychowankami a Pawłowi i Michałowi za pyszności z grila :)

Organizatorki: Agnieszka Kujawa i Sławomira Tumasz

Dodaj komentarz