Wywiad z nowym komendantem

Czy mógłby Pan w skrócie przedstawić nam swój życiorys zawodowy oraz opowiedzieć naszym czytelnikom trochę o sobie?
Nazywam się Dariusz Hnatiuk, mam 48 lat, żonę i dorosłą córkę, mieszkam w Mieszkowicach. W policji pracuję od 25 lat, od  9 maja br. pełnię funkcję komendanta Komisariatu Policji w Barlinku, ostatnie 5 lat byłem  z-cą komendanta Komisariatu Policji w Dębnie a wcześniej przez 10 lat pełniłem funkcję kierownika Posterunku Policji w Mieszkowicach. W Barlinku  znalazłem się po pozytywnym przejściu konkursu ogłoszonego przez Komendanta Powiatowego Policji w Myśliborzu.

Od niedawna pełni Pan funkcję Komendanta Komisariatu Policji w Barlinku. Myślę, że zdążył się już Pan zapoznać z nowym terenem. Czy jest on w jakiś szczególny sposób trudny?
Barlinek jest bardzo urokliwym miastem. Istniejące problemy z punktu widzenia zawodowego nie są dla mnie obce. Jak mówiłem przez 5 lat pracowałem w Dębnie i często problemy istniejące na terenie całego powiatu omawiane były na naradach służbowych. Ponadto pracując w Dębnie codziennie zapoznawałem się z biuletynem opisującym wydarzenia  całego powiatu w tym również Barlinka. Nie uważam aby miasto i gmina były terenem trudnym i miały szczególne zagrożenia. Występują tutaj problemy jak wszędzie. Jedynym nowym tematem jest dla mnie turystyczny charakter miasta.

Jak ocenia Pan pracę barlineckich policjantów?
W ostatnich latach kilkunastu doświadczonych policjantów odeszło na emeryturę. Ich miejsce zajęli młodzi funkcjonariusze często bezpośrednio po podstawowym przeszkoleniu policyjnym lecz bez doświadczenia praktycznego. Pomimo młodego zespołu pracę funkcjonariuszy oceniam na wysokim poziomie. Możliwe jest to wyłącznie dzięki ich zaangażowaniu, determinacji, poświęcaniu czasu wolnego oraz chęci niesienia pomocy mieszkańcom.

REKLAMA

Mieszkańcy Barlinka często mówią, że „w Barlinku nie widać Policji”. Czy jest Pan zwolennikiem pieszych patroli i jak to wygląda w naszym mieście?
Oczywiście, że jestem zwolennikiem pieszego patrolowania miasta. Podczas takiego patrolu policjant widzi więcej, ma możliwość bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami, szybszego reagowania na wszelkiego rodzaju łamanie prawa oraz co najważniejsze, widok policjanta z pewnością wpływa na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. KP w Barlinku posiada łącznie 7 etatów patrolowych. Jak pani widzi brak jest możliwości skierowania do służby policjantów we wszystkie rejony gminy, oczywiście przy konieczności zapewniania służby całodobowej. W pierwszej kolejności wystawione patrole pełnią funkcję interwencyjną i często z uwagi na liczne zdarzenia służba patrolowa polega na obserwacji miasta podczas przemieszczania się z miejsca na miejsce. Dzięki przychylności moich przełożonych oraz Burmistrza Barlinka na okres całych wakacji posiadamy wzmocnienie w ilości 6 policjantów KWP w Szczecinie, kierowanych wyłącznie do służby patrolowej w rejony szczególnie zagrożone. Od 2 tygodni jeden z tych funkcjonariuszy przebywa na zwolnieniu lekarskim z uwagi na uraz nogi, którego doznał w pościgu za osobą, która jak się okazało po zatrzymaniu posiadała znaczną ilość środków odurzających.

Czy w Komisariacie Policji w Barlinku są wakaty? Ile etatów jest na dzień dzisiejszy?
Komisariat Policji w Barlinku posiała łącznie 31 etatów policyjnych oraz 1 cywilny 3x1/2 etatu i 1x1/4. Do pełnej obsady brakuje czterech funkcjonariuszy. Podejmowane są działania do pozyskania tych ludzi z innych jednostek a zamieszkujących w Barlinku i okolicach lub bezpośrednio z „cywila”.

Co doskwiera barlineckiej policji? Ma Pan jakiś plan na natychmiastowe rozwiązanie problemów?
Specyfika pracy i powstawanie problemów do rozwiązania w naszym zawodzie są bardzo dynamiczne. Czasami rodzaje występujących zagrożeń zmieniają się z tygodnia na tydzień. Naszym zadaniem jest ich monitorowanie a następnie szybkie i skuteczne eliminowanie. Pomimo doświadczenia wynikającego z długoletniej pracy w Policji i jej różnych strukturach nie jestem w stanie mieć gotowego planu na wszystko. Sukcesem jest posiadać bardzo kompetentny i skuteczny zespół ludzi, za których pośrednictwem będę w stanie reagować i likwidować istniejące zagrożenia. Wstępnym planem jest właśnie zbudowanie takiego zespołu.

Jakie rejony w Gminie Barlinek są szczególnie niebezpieczne?
Wg posiadanego rozpoznania nie stwierdzam takich. Z pewnością należy kierować większą ilość służb do centrum miasta oraz w okolice jeziora, gdzie przebywa największa ilość ludzi -  w porze popołudniowej i wieczorowo – nocnej, okolice z lokalami z automatami do gier, często czynnymi całą dobę. Bardzo ważne są również główne ciągi komunikacyjne, na których istnieje znaczny ruch pojazdów. Ten obszar naszej działalności często wypełniany jest przez liczne służby funkcjonariuszy ruchu drogowego KPP w Myśliborzu.

Jakich przestępstw w Gminie Barlinek jest najwięcej?
Jak wspomniałem kierunki przestępczości występującej w naszym rejonie są zmienne. Szczególną uwagę należy zwrócić na tzw. przestępstwa i wykroczenia uciążliwe społecznie. Zaliczamy do nich rozboje, kradzieże, kradzieże z włamaniem, kradzieże pojazdów, bójki i pobicia, niszczenie mienia oraz wykroczenia porządkowe w tym spożywanie alkoholu w miejscach publicznych oraz zakłócanie ciszy nocnej. Plagą są  tzw. „kradzieże sklepowe” występujące w licznych miejscowych marketach.

Jak Pan wspomniał częstym problemem jest spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, są to parki i skwery, po których poruszają się przebywający w naszym mieście turyści. Jak radzicie sobie z tymi sytuacjami?
W bm. ukarano łącznie 87 osób mandatami karnymi oraz zastosowano 17 pouczeń za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych. Jak widać są to działania, którym poświęcamy dużo uwagi. Osoby dokonujące ponownie tych wykroczeń w przyszłości nie będą karane mandatami, których płatności wyglądają bardzo różnie. Sporządzane będą wnioski o ukaranie do Sądu, których grzywna zgodnie z obowiązującymi przepisami w przypadku nie spłacania będzie zamieniana na karę aresztu. Mam nadzieję, że prowadzone w taki sposób systematyczne i długotrwałe działania doprowadzą do pożądanych społecznie efektów.

Minął pierwszy miesiąc wakacji. Był bezpieczny?
Z pewnością w lipcu nie nudziliśmy się lecz stwierdzić należy, że w porównaniu do analogicznych miesięcy lat poprzednich oraz br. w Barlinku było bezpiecznie. Odnotowaliśmy nieznaczną ilość przestępstw różnego rodzaju jak również doprowadziliśmy do wykrycia sprawców części z nich a także zaistniałych w miesiącach i latach poprzednich a umorzonych z powodu nie wykrycia sprawców. Zatrzymaliśmy również kilkunastu nietrzeźwych kierowców, których wyeliminowanie z drogi poprawia bezpieczeństwo jej użytkowników. Bardzo tragicznym zdarzeniem, w którego obsługę zaangażowana była duża ilość funkcjonariuszy, było poszukiwanie zaginionych wędkarzy na jednym z jezior w okolicy Barlinka, które zakończyło się odnalezieniem na dnie ich ciał po dwóch pełnych i żmudnych dniach. Nadmienić należy, że bez wzorowej współpracy i pomocy Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Myśliborzu, OSP w Barlinku i Rychnowie, miejscowego WOPR a także KPP w Myśliborzu i Gryfinie oraz licznym osobom prywatnym szybkie zakończenie poszukiwań byłoby niemożliwe. W tym miejscu chciałbym wszystkim bardzo podziękować.

Planuje Pan jakieś zmiany w funkcjonowaniu jednostki?
Nie. Nie planuję żadnych znaczących zmian. Bacznie przyglądam się predyspozycjom podległych funkcjonariuszy i w przyszłości chciałbym, aby wykonywali zadania, do realizacji których się bardziej nadają.

Czego mogą spodziewać się po Panu mieszkańcy Barlinka?
Z pewnością zaangażowania, otwartości, egzekwowania przestrzegania prawa oraz ładu i porządku publicznego, kierowania funkcjonariuszy do czynności przewidzianych obowiązującymi przepisami oraz oczekiwaniami miejscowego społeczeństwa i skrupulatnego rozliczania z ich realizacji. Zamieszkiwanie w dość odległej miejscowości nie wpłynie na czas i jakość wykonywanej pracy. Dojeżdżając codziennie do Barlinka jestem w stanie za każdym razem spojrzeć „obcym okiem” na problemy, które dla mieszkańców często przechodzą do porządku dziennego.

Co zrobić żeby mieszkańcy Gminy Barlinek bardziej ufali policji?
Wykonujemy i będziemy wykonywać nasze zadania bardzo dokładnie i z należytym zaangażowaniem. Pomagamy mieszkańcom w rozwiązywaniu ich problemów, często nawet osobistych i wychodzimy naprzeciw ich oczekiwaniom.  Uczestniczymy czynnie w życiu społecznym, utrzymujemy kontakty ze szkołami, organizacjami i samorządem, tworzymy i wdrażamy w życie różnego rodzaju programy prewencyjne zmierzające do podniesienia poczucia szeroko pojętego  bezpieczeństwa na terenie miasta i gminy. Zdaję sobie sprawę, że jest to proces żmudny i długofalowy lecz z obecnym stanem osobowym Komisariatu możliwy do osiągnięcia.

Czy ma Pan wyznaczone dyżury, podczas których mieszkańcy Gminy mogą się z Panem spotkać osobiście?
Godziny przyjęć interesantów wyznaczone zostały jak w każdej jednostce woj. zachodniopomorskiego w każdy poniedziałek w godz. 14.00  - 17.00.  Pomimo tego po wcześniejszym umówieniu telefonicznym dostępny jestem w każdym dniu  w godzinach pracy.

Serdecznie dziękuję za rozmowę.

Z nowym komendantem Komisariatu Policji w Barlinku
asp. sztab. Dariuszem Hnatiukiem
rozmawiała
monikary

Dodaj komentarz