W kręgu sztuki

Cała grupa 12 osób zagościła w Gospodarstwie Agroturystycznym Iwony i Grzegorza Szwajów „Austeria Krokus” u stóp Wielkiej Sowy. Wieś Rzeczka jest położona w Dolinie Walimki przy drodze lokalnej Walim – Nowa Ruda. Rozciąga się między Walimiem a Sokolcem na odcinku około 3 km wzdłuż potoku Walimki płynącego Doliną Walimki, która oddziela główny masyw Wielkiej Sowy (1015 m n.p.m.) i Małej Sowy (972 m n.p.m.) od Masywu Włodarza z Włodarzem (811 m n.p.m.) i Sokoła (862 m n.p.m.). Po przyjeździe na miejsce jak zawsze rozlokowaliśmy się w pokojach, po czym zaproszeni zostaliśmy przez gospodarzy na biesiadę z pysznym jedzeniem i tańcami z muzyką na żywo. Część z nas postanowiło pozwiedzać okolice.

Potraktowaliśmy to jako rekonesans związany z wybraniem tematów malarskich i fotograficznych. Gdzie nie spojrzeć było coś ciekawego do oglądania i fotografowania. Widoki były wspaniałe. Nad nami majestatycznie górowała Wielka Sowa i kilka niższych szczytów. O godz.21.00 rozpoczęło się oficjalne otwarcie pleneru z wystawną kolacją. Wręczyliśmy gospodarzom koszulki z logiem Barlinka oraz przepiękny album ukazujący piękno naszego miasta i okolic. Na koniec dnia gospodarz pokazał nam galerię malarstwa, która znajdowała się w jego obiekcie. Do sufitu wypełniona była pracami różnych twórców, wśród których było kilka znamienitych nazwisk. Wieczór upłynął na rozmowach do późnych godzin wieczornych i planowaniu toku pracy. Następnego dnia w niedzielę po śniadaniu, część uczestników pleneru udało się na wycieczkę na Wielką Sowę. Uwiecznili na fotografiach piękne widoki rozciągające się ze szczytu. Pozostali rozpoczęli malowanie. Wieczór z kolei upłynął nam na rozmowach i słuchaniu opowieści gospodarzy o historii budynku Austerii-Krokus i wsi Rzeczka.

Oglądaliśmy stare fotografie. Sielankowy nastrój przerwała nam wiadomość o śmierci Romy Kaszczyc. Przerywając, w ciszy rozeszliśmy się do pokoi... W poniedziałek nad obrazami pracowali już wszyscy. Część malarzy w plenerze a część w budynku. Osoby chcące robić fotografie poszły w teren. Po południu część z nas udała się do Walimia, miejscowości oddalonej od Rzeczki o 2,5 km na zakupy i zwiedzanie. Wieczór upłynął na rozmowach o sztuce, kalamburach. Cały jednak czas myśleliśmy o naszej Romie i niemożności bycia na pogrzebie, który zaplanowany był na środę. We wtorek kilka osób udało się do Sztolni w Walimiu, aby poznać trochę historii tej ziemi.

REKLAMA

Miłą niespodziankę swoim przyjazdem sprawili nam goście z Wałbrzycha. Z malarkami z Wałbrzycha znaliśmy się wcześniej z komputerowych profili społecznościowych oraz ich wizycie rok temu u nas na plenerze w Karpaczu. W końcu mogliśmy spotkać się znów osobiście i razem pomalować. Wieczorem jak zawsze do późnych godzin malowaliśmy w pracowni i omawiając miniony dzień. Środa i czwartek minęły również pracowicie – przy sztalugach. Powstały kolejne prace w oleju i akrylu. Piątek był dniem podsumowania pleneru. Od rana niektórzy w pośpiechu kończyli swoje prace. Część z nas wybrała się jeszcze na ostatnie spacery. Dwoje z nas postanowiło zwiedzić Wałbrzych.

O 19.00 rozpoczęła się wystawa wykonanych prac połączona z podsumowaniem pleneru, wyborem przez gospodarzy po jednej pracy na własność od każdego artysty oraz uroczystą kolacją. Przekazaliśmy także prace na jutrzejszą aukcję charytatywną na rzecz chorego na nowotwór złośliwy nadnerczy małego Michałka Łucko. Sobota - ostatni dzień pleneru. Przygotowaliśmy w sali wystawę poplenerową naszych wykonanych w Rzeczce prac. Pomogliśmy organizatorom przygotować również salę na aukcję. Przed aukcją zostały nam wręczone dyplomy „Honorowego Dawcy Uśmiechu” przez Krystynę Nalejską – Prezesa Fundacji „Malarze Uśmiechu” z Teresina pod Warszawą. W czasie aukcji, która rozpoczęła się o godz. 13.00 prawie wszystkie prace zostały sprzedane. Po obiedzie przed 18.00 wyjechaliśmy z Rzeczki.

W Barlinku byliśmy ok. godz. 23.00, zmęczeni, ale zadowoleni, pełni wrażeń, nasyceni pięknem krajobrazu Gór Sowich. W przyszłości planujemy kolejne wyjazdy. Na plenerze powstało 35 prac olejnych i akrylowych na płótnie. Artyści, którzy wzięli udział w plenerze: Aldona Horoszewicz, Katarzyna Mielcarek, Danuta Olszewska, Halina Fijałkowska, Anna Poletyło-Syroka, Teresa Łukaszewicz, Mariola Adamczyk, Małgorzata Pieczyńska, Sebastian Suterski, Stanisław Świderski, Jerzy Wawrzyniak i Krzysztof Kłosowicz – założyciel grupy „W kręgu sztuki” oraz gościnnie artyści z Wałbrzycha. Warto odwiedzić tamte strony i pospacerować pięknymi górskimi szlakami.

Tekst: Krzysztof Kłosowicz
Foto: członkowie pleneru

Dodaj komentarz