Serwis informacyjny mieszkańców Barlinka i okolic

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 

SEWD Centrum Drewna

 

WATEX sp. z o.o.

 

LUX-TRANS

 

Barlinek Inwestycje Sp. z o.o.

 SEWD Centrum Drewna

 WATEX sp. z o.o.

 LUX-TRANS


 piątek 19 lipca 2024r.   imieniny: Alfred, Arseniusz, Lutobor

Reklama

A A A
0 1 1 1 1 1
Image
Zegar znowu odmierza czas
Wieża wraz z krzyżem miała pięćdziesiąt dwa metry wysokości. Kiedy chciało się wejść na wieżę, trzeba było się wspinać krętymi i drewnianymi schodami aż do nawy kościelnej. Potem znowu schody drewniane, aż do izby zegarowej (zegar był codziennie nakręcany) a potem szło się dalej schodami drewnianymi do wieży dzwonniczej.

To tyle z niemieckiego wydawnictwa Heimatkreis Soldin/Neumark. Kilka wzmianek, choć niedużo, znajdziemy jeszcze w nielicznych tekstach niemieckojęzycznych. Chodzi oczywiście o zegar kościelny, umiejscowiony na wieży kościoła pw. NSNMP w Barlinku. Sam kościół powstał w XII – XIII wieku tuż przed lokacją miasta w 1278 roku. W XIV wieku został przebudowany na styl gotycki. Podczas reformacji zamieniono go na zbór protestancki.

REKLAMA

 Po ostatnim pożarze, został odbudowany w stylu neogotyckim. Po II wojnie światowej przejęli go katolicy i w 1946 roku dokonano jego poświęcenia. Pierwsza wzmianka o zegarze, jaką udało nam się znaleźć, pochodzi z roku 1709. Tegoż tragicznego skądinąd roku, w pożarze miasta zniszczony został kościół wraz z proboszczówką. Na odbudowę budynków przeznaczona została kwota 550 talarów. 400 pochodzących od parafian i 150 z funduszy monarchy. Nawiasem mówią te 400 talarów władze bezwzględnie nakazały zebrać od mieszkańców.

Image 

Odbudowano wówczas wieżę, naprawiono dzwon, organy i zamontowano nowy zegar. Ten najstarszy w mieście budynek, ponownie padł ofiarą pożaru w roku 1852. Wtedy też zawaliła się wieża. Odbudowano ją, umieszczono trzy dzwony i ponownie zamontowano zegar. Wieżę zwieńczono pozłacanym krzyżem. Zegar przez wieki odmierzał nam czas. Był wielokrotnie naprawiany. Ostatnia duża naprawa miała miejsce w 2006 roku. Po awarii w 2015 roku przestał działać.

Przez rok czasu nie przesuwały się wskazówki i nie dzwonił o wpół i o pełnej godzinie, do czego nas mieszkańców zdążył już przyzwyczaić. Jednak w grudniu tego roku „ożył”. Do życia przywróciła go specjalizująca się w takich naprawach szczecińska firma. Jednak tym razem nie wystarczyła tylko wymiana zepsutej sprężynki, należało wymienić wszystko oprócz tarczy. I tak zegar ponownie przypomina nam o przemijalności bijąc o wpół i pełnej godzinie a my, przechadzając się ulicami zadzieramy głowy w górę, patrząc na poruszające się wskazówki. monikary

Dodaj komentarz


Wpisy wulgarne, zawierające błędy ortograficzne, hejt, kłótnie, obsceniczne czy obrażające innych komentatorów i naruszające podstawowe zasady netykiety (np. pisane DUŻYMI LITERAMI), nie będą publikowane. Zapraszamy do kulturalnej dyskusji. Nie odpowiadamy na anonimowe komentarze. Zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj? Napisz do nas redakcja@barlinek24.pl lub użyj przycisku "Zgłoś administratorowi". Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy. Prosimy nie podpisywać anonimowych komentarzy z imienia i nazwiska. Regulamin komentarzy.

Twój komentarz nie został opublikowany? Skorzystaj z fb i komentuj pod postem na naszym profilu B24.

Kod antyspamowy
Odśwież