Nasza 3 miesięczna metamorfoza właśnie dobiegła końca. Bardzo się cieszymy, że Naturhouse Barlinek mógł się przyczynić się w tak znaczący sposób do zmian jakie zaszły w życiu Pani Kasi, naszej bohaterki. Podczas całej metamorfozy Pani Katarzyna wykazywała się dużym zaangażowaniem w dietę i ćwiczenia, wszystkie rady traktowała poważnie a nowe zasady z chęcią wprowadzała w życie.

W ciągu tych trzech miesięcy pani Kasia osiągnęła bardzo wiele:
Utrata wagi: 14kg
Utrata centymetrów w tali: 14cm
Utrata centymetrów w brzuchu: 14cm
Utrata centymetrów w biodrach: 11cm

REKLAMA

Pragniemy podziękować wszystkim specjalistom, bez których tak spektakularny efekt byłby niemożliwy. Serdeczne podziękowania dla: Salonu Kosmetycznego pani Małgorzaty Baum, Salonu Fryzjerskiego Next, New Body Fitness Barlinek, Butiku "Artemis" pani Agnieszki Plaskoty.

Dodatkowo poprosiłam Panią Katarzynę aby opowiedziała Wam o swoich spostrzeżeniach po tych 3 miesiącach, co powiedziała, możecie przeczytać poniżej.

1. Co było najtrudniejsze dla Pani w czasie trwania akcji? Ćwiczenia fizyczne, zmiana nawyków żywieniowych czy coś zupełnie innego?
Najtrudniejsze było przestawienie się na jedzenie co 3 godziny. Na początku było tak, że musiałam jeść "na siłę".

2. Czy miała Pani chwilę zwątpienia i co motywowało panią do dalszego działania?
Oczywiście, że były chwile zwątpienia, to były wakacje czas grilla, urlopu, lodów ale tym razem postanowiłam, że dam radę.

3. Jak na udział w programie zareagowali Pani bliscy - rodzina, przyjaciele?
Reakcje na informację, że wygrałam metamorfozę były różne ale w dużej większości bardzo pozytywne, wszyscy w domu trzymają za mnie kciuki.

4. Czy jest jakaś potrawa, której brakuje pani w obecnym stylu odżywiania? Jakie potrawy obecnie stały się pani "przysmakami"?
Mam tak ułożone diety ,tak różnorodne od kurczaka przez wieprzowinę po wołowinę, kasze, ryż sałatki nie ma chyba nic takiego za czym bym tęskniła. No może oprócz ciast i słodyczy.

5. Akcja "Metamorfoza" to nie tylko zmiana diety, ale także wyglądu. Jak czuje się Pani w nowej "skórze"?
Czuję się świetnie. Tyle kg mniej? Lżej jest chodzić, schylać się, już nie mam zadyszki wchodząc na drugie piętro. No i wyglądam inaczej co chwilę słyszę jakieś miłe słowa, gratulacje nawet od obcych ludzi. To miłe.

6. Jak ocenia Pani współpracę z Centrum Dietetycznym Naturhouse w Barlinku? Co dalej?
Współpraca układała się świetnie. Diety układane dla mnie bez zup, których nie lubię, jak już wspominałam różnorodne, żeby nie znudzić się za szybko. Dobór suplementów pod kątem konkretnych problemów. Co tydzień wizyta i pomiary co bardzo motywuje. Akcja metamorfozy już za mną ale to nie koniec. Jeszcze trochę zbędnych kg zostało więc póki co nic się nie zmienia 3 razy w tygodniu siłownia i dieta. Na pewno też niejedna wizyta w Naturhouse.

7. Co mogłaby Pani poradzić osobom, które chcą zrzucić zbędne kilogramy? Co jest najważniejsze, od czego zacząć?
Wszystkim tym którzy chcieliby zgubić parę zbędnych kg polecam Centrum Dietetyczne Naturhouse. Widzę efekty na swojej osobie, poznałam kilka osób, które też przeszły metamorfozy dieta, dieta ruch, ruch i to chyba tyle. Najważniejsze, żeby chcieć, żeby się odważyć, żeby zrobić ten pierwszy krok. Na koniec chciałabym podziękować wszystkim tym, którzy pomogli mi w mojej walce z kilogramami. Przemek, pani Małgosia, Agnieszka, Pani Żaneta, Ola no i pani Marta! Dziękuję bardzo za wszystko.

Centrum Dietetyczne Naturhouse Barlinek

Dodaj komentarz