05 października w późnych godzinach popołudniowych nad województwo zachodniopomorskie oraz graniczące nieopodal województwo lubuskie nadciągnął niż Xavier, który wyrządził bardzo wiele szkód. Wiatr wiejący w porywach ponad 100 km/h zrywał sieci energetyczne i powalał drzewa.

Nieprzejezdna była droga w kierunku m.in. Rychnowa, Pełczyc czy też Gorzowa Wielkopolskiego. Jak podają Zachodniopomorscy Łowcy Burz, Xavier opuścił nasz region tego samego dnia po godz. 22.00, jednak spustoszył powiaty myśliborski, choszczeński i gryfiński. Jak to wyglądało u nas?

REKLAMA

Podtopione i zarwane drogi, samochody w rowach, mnóstwo konarów i powalonych drzew. Porywy wiatru zrywały fragmenty dachów a energii elektrycznej było pozbawionych wiele miejscowości. Jak powiedział nam Miejsko - Gminny Komendant OSP Mariusz Kuziel, do godz. 22.00 Straż Pożarna odebrała kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących skutków wichury. Więcej informacji podamy jak tylko strażacy wrócą do swoich jednostek. 

Od wczoraj od godz. 17:00 do dzisiaj do godz. 10:00 strażacy OSP otrzymali 16 wezwań do usuwania skutków orkanu Ksawery. Zgłoszenia nadal napływają. Orkany to wiatry, których prędkość przekracza 33 m/s (siła wiatru oznaczonego na skali Beuforta jako huragan, lecz orkan jest wiatrem o nieco innej strukturze), dawniej występowały w Polsce sporadycznie lub były zjawiskiem w ogóle nienotowanym.

monikary

Foto: OSP Barlinek

Dodaj komentarz